Samowola budowlana lodziarni Gessler? Konserwator nie wydał zgody
Sieć lokali "Ice Queen" zatacza coraz szersze kręgi. Jakiś czas temu lodziarnia Magdy Gessler otworzyła się z sukcesem w Poznaniu. Okazuje się jednak, że nie wszystko odbyło się zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Skrzyżowanie ulic Świętego Marcina i Piekary to miejsce znane na gastronomicznej mapie Poznania gównie z food trucków. W maju w tym miejscu otworzyła się lodziarnia "Ice Queen" - franczyza należąca do Magdy Gessler. Poznaniacy mogli w końcu spróbować przepisów, które gwiazda "Kuchennych rewolucji" opracowała z wyjątkowym pietyzmem.
"To przede wszystkim smak mojego dzieciństwa… Odtworzyłam recepturę mojej prababci, która spędziła we Włoszech, na Sardynii całe swoje życie i zawładnięta tym niezwykłym miejscem, jego kolorami, świeżością, intensywnością stworzyła pyszne lody..." - wspomina telewizyjna "kreatorka smaku i stylu".
Lodziarnia Magdy Gessler stanęła nie tylko w gastronomicznym sercu Poznania, ale także w miejscu wpisanym do rejestru zabytków. Z tego też względu wszelkie roboty budowlane u styku Świętego Marcina i Piekary potrzebują pozytywnej opinii konserwatora zabytków. Czy lokal telewizyjnej gwiazdy ją otrzymał?
Jak donosi portal "Czas na Poznań", Miejski Konserwator Zabytków nie wydał pozwolenia na postawienie na skrzyżowaniu ulic Świętego Marcina i Piekary lokalu gastronomicznego. "W przypadku samowolnie ustawionych pawilonów najskuteczniejsze jest postępowanie prowadzone przez nadzór budowlany" - powiedziała w rozmowie z portalem Aleksandra Dolczewska z Urzędu Miasta Poznania.
Wygląda na to, że lodziarnia Magdy Gessler jak na razie będzie funkcjonować bezproblemowo. Postawiony wbrew przepisom lokal będzie czekał na decyzję urzędników, jeśli tylko zostanie wszczęte odpowiednie postępowanie.
