Nie gra, pokazuje się w sieci. Nagie zdjęcie Naruszewicz zrobiło furorę

Choć rolę w "Klanie" rzuciła 10 lat temu, fani wciąż darzą Barbarę Naruszewicz sporą estymą. Aktorka jest obecna w przestrzeni publicznej głównie za sprawą mediów społecznościowych i sporadycznych wywiadów. W najnowszym zdradziła kulisy rezygnacji z grania w kultowym tasiemcu.

Dorota Naruszewicz właśnie skończyła 50 lat. Czy żałuje odejścia z "Klanu"?
Dorota Naruszewicz właśnie skończyła 50 lat. Czy żałuje odejścia z "Klanu"?
Źródło zdjęć: © AKPA
Grzegorz Kłos

W marcu Dorota Naruszewicz skończyła 50 lat. Dla widowni zaistniała jako Beata Borecka w "Klanie", gdzie występowała w latach 1997-2011. W najnowszej rozmowie z "Twoim Imperium" powróciła do tamtego okresu i opowiedziała o powodach zaskakującej decyzji u szczytu popularności.

- Dopiero po latach można stwierdzić, czy to był rzeczywiście szczyt popularności. W tamtym momencie wcale tego tak nie postrzegałam, po prostu szłam za instynktem - ocenia Naruszewicz.

Dziś nie ukrywa, że liczyła na trochę inny obrót spraw. Po rezygnacji z "Klanu" telefon wcale się nie rozdzwonił.

- Kiedy zrezygnowałam z serialu, miałam oczywiście nadzieję, że pojawi się coś nowego, interesującego. Ale bardzo szybko przestałam o tym myśleć, dążyć do tego i na to czekać. Moja dusza zaczęła karmić się innymi sprawami, przede wszystkim dziećmi - mówi aktorka.

Ale jednocześnie nie żałuje swojej decyzji.

- Rzucając serial, byłam przed czterdziestką. Moje koleżanki pracowały, a ja zastanawiałam się, jak one to robią. Mimo to nie czułam w sobie energii, by walczyć o siebie w tym zawodzie. Byłam coraz bardziej oddana innej materii – podkreśla.

Po "Klanie" Naruszewicz mogliśmy zobaczyć m.in. w "Komisarzu Aleksie", "Na dobre i na złe", a ostatnio w "Koronie królów", gdzie zagrzała miejsca na dłużej niż jeden odcinek.

Częściej niż na ekranie Naruszewicz pojawia się w mediach społecznościowych. To właśnie na Instagramie poinformowała, że się rozwodzi oraz pokazała nagie zdjęcie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (128)