Rzecznik Wodociągów kontra TVP. Mówi o manipulacjach

Ziemowit Nowak, rzecznik Wodociągów Kieleckich, stanął 27 stycznia przed kamerą TVP3 Kielce i na każde pytanie o przyczynę czy rodzaj awarii wodociągów, które od tygodni nękają mieszkańców Kielc, odpowiadał tą jedną wyuczoną formułką. Fragment nagrania z programu informacyjnego poniósł się po sieci, czyniąc z rzecznika gwiazdę internetu.

Teraz pod każdym nowym wpisem o awariach na profilu Wodociągów Kieleckich na Facebooku, internauci cytują dla śmiechu mantrę rzecznika: "Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny…".

Patrząc tylko na ten fragment, trudno zrozumieć, dlaczego Nowak w kółko zachwalał swoją firmę zamiast rzeczowo odpowiedzieć na pytanie dziennikarza TVP. Nowe światło na całą sprawę rzuca oświadczenie Nowaka, które dotarło do dziennikarza innej redakcji.

"Publiczna TVP3 Kielce dalej manipuluje, a w wyniku tej nagonki już pojawiły się pod moim adresem groźby śmierci (czemu się nie dziwię, analizując ostatnie kilka lat), zmuszony jestem ujawnić, jak powstał inny zmanipulowany materiał na ten sam temat" – czytamy w wiadomości od rzecznika Wodociągów Kieleckich.

Chodzi o reportaż z 21.01.2021 godz. 18:30, w którym widzowie usłyszeli "kłamstwo, że w poprzednich latach, mimo niskich temperatur, wodociągi tak często nie ulegały awarii".

"Tymczasem ja udzieliłem wcześniej tej telewizji wywiadu, w którym wyraźnie powiedziałem, że z roku na rok liczba awarii maleje. A z materiału TVP3 Kielce dowiedziałem się, że czarne jest białe, a białe jest czarne".

Rzecznik ma także pretensje do dziennikarzy TVP, że porównywali sieci Wodociągów Kieleckich do sieci MPEC (Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej) oraz awarie w nich występujące. Zdaniem Nowaka takie porównanie jest nieuprawnione.

"[TVP3 Kielce] oczywiście porównała obie te spółki, manipulując poprzez pominięcie moich wypowiedzi. W ten nierzetelny sposób TVP3 Kielce wywołała u telewidza wrażenie, że MPEC doskonale sobie radzi z awariami, a Wodociągi Kieleckie nie", napisał rzecznik.

Nowak twierdzi także, że wysłał na prośbę redakcji listę 17 planowanych modernizacji sieci wodociągowej, a TVP3 mówiła w swoim materiale tylko o dwóch.

Po publikacji oświadczenia, wielu internautów, którzy wcześniej śmiali się z mantry Ziemowita Nowaka, postanowiło go przeprosić.

Piszą, że w związku z faktem, iż wierzą w zapewnienia, że to TVP odarło jego wypowiedzi z szerszego kontekstu, a wyrecytowana formułka była swego rodzaju "protestem", rzecznik "nie zasługuje na ośmieszenie, ale gratulacje".