Rutkowski w "Tańcu z gwiazdami". Jeszcze przed startem rozważał rezygnację

Krzysztof Rutkowski intensywnie przygotowuje się do występu w "Tańcu z gwiazdami". Trenuje pod czujnym okiem tanecznej partnerki Sylwii Madeńskiej. Nie da się ukryć, że ekscentryczna para może się okazać tą, która najskuteczniej będzie przyciągać przed ekrany. Z pewnością znajdzie się wielu, którzy będą chcieli się przekonać, jak znany detektyw radzi sobie na parkiecie.

Rutkowski do propozycji podszedł jednocześnie ambicjonalnie i entuzjastycznie. Sam jednak przyznaje, że największym wyzwaniem będzie dla niego pogodzenie udziału w programie z jego grafikiem zawodowym, który jest dość napięty. Jednak jak na razie skupia się na tym, by u boku Sylwii dać jak najlepsze show. Zdaje sobie jednocześnie sprawę, że startuje jako zupełny amator.

- Oczywiście, że jestem przygotowany na krytykę ze strony jury. Ja nie jestem tancerzem, jestem zawodowcem w swojej branży, więc niech każdy zajmuje się tym, co powinien. Wychodzę tu jako amator - powiedział Plotkowi.

Dodatkowo Rutkowski boryka się z pewną obawą co do swojego udziału. Wyznał, że rozważał nawet ewentualną rezygnację.

- Nawet brałem pod uwagę to, że jak przejdziemy do kolejnego odcinka, to czy regulamin przewiduje oddanie swojego zwycięstwa pierwszemu przegranemu. Nie rozmawiałem z Sylwią na ten temat, ale wszyscy pogrozili mi palcem i powiedzieli: nie rób tak, bo to będzie nieładne - stwierdził.

Czy mimo wszystko detektyw ma chrapkę na zwycięstwo w rozrywkowym programie? Wątek podsumował rozbrajającym wyznaniem: - Pozostawmy to losowi i widzom. Czekacie na taneczne popisy Krzysztofa Rutkowskiego?