RozrywkaRomans Madzi i Oleha to fejk? Była uczestniczka zdradza prawdę

Romans Madzi i Oleha to fejk? Była uczestniczka zdradza prawdę

Katarzyna Olek odpadła z "Big Brothera". Teraz wyjawia kulisy popularnego programu.

Romans Madzi i Oleha to fejk? Była uczestniczka zdradza prawdę
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Patrycja Ceglińska-Włodarczyk

22.05.2019 | aktual.: 22.05.2019 13:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od dłuższego czasu widzowie "Big Brothera" żyją romansem Oleha i Madzi. Mężczyzna deklaruje, że pokochał uczestniczkę i jest w stanie dla niej zrobić wszystko. Dziewczyna długo opierała się przed zakochanym Olehiem, ale w końcu między nimi zaiskrzyło.

Para nie szczędzi sobie w programie czułości. Madzia i Oleh całują i przytulają się pod czujnym okiem kamer. Katarzyna Olek, która ostatnio odpadła z show twierdzi, że to uczucia nie do końca może być prawdziwe.

- To jest totalny fake, jak dla mnie. Myślę, że oni zostali wkręceni w ten romans trochę przez Wielkiego Brata, trochę też przez grupę. Romansu w "Big Brotherze" brakuje, brakowało i to jest potrzebne, żeby ktoś się tam pocałował i bzyknął. I pewnie widzowie na to liczą po części - powiedziała w programie "Big Brother Arena".

Katarzyna Olek wyznała, że na początku programu Oleh nie miał o Madzi najlepszego zdania.

- Ale ja wiem, że Oleh na początku niefajnie reagował na Madzię. Miał o niej kiepskie zdanie, tak to czułam. Pamiętam, jak wymieniał ze mną takie znaczące spojrzenia, kiedy Madzia długo się malowała przed lustrem. Takie szydercze, wywracał oczami. Na początku na pewno nie traktował jej poważnie.

Według uczestniczki romans tych dwojga jest przepustką Oleha do finału. Uważa też, że mężczyzna jest bardzo sprytny i dobrze wie, co robi.

- Mam nadzieję, że Madzia nie ucierpi na tym, chociaż wiem, że ona nie jest tak bardzo zaangażowana w tę relację. Ona też się trochę tym bawi, bo lubi być przytulana, zaopiekowana i pewnie jest jej przyjemnie, że Oleh mówi jej miłe rzeczy.

Spodziewaliście się takich słów z jej strony?

Komentarze (66)