WAŻNE
TERAZ

Koniec marzeń o złocie. Polki znokautowane

"Rolnik szuka żony": Uczestnicy znów skupili się głównie na wyglądzie. To Tinder na wsi

"Rolnik szuka żony" powrócił i od razu namieszał w sieci. Widzowie są oburzeni tym, w jaki sposób uczestnicy wybierają swoje przyszłe żony. Nie mogą uwierzyć, że farmerzy przekreślają szanse dziewczyny, gdy ta nie odpowiada im pod względem wieku i wyglądu. Ale chwileczkę, czy aby tego samego nie robimy np. na Tinderze?

"Rolnik szuka żony" znów wywołał burzę w komentarzach
Źródło zdjęć: © Youtube.com

"Rolnik szuka żony" ruszył z kopyta. Za nami długo oczekiwany pierwszy odcinek 6. edycji. Widzowie z jeszcze większym rozemocjonowaniem zasiedli przed telewizorami, bowiem twórcy wzięli sobie do serca sugestie widzów, aby ograniczyć udział emerytów w show. Szansę na znalezienie drugiej połówki dostali zatem ci młodsi, którzy, przynajmniej teoretycznie, wiedzą, po co przyszli do programu.

Premierowy odcinek zawsze wygląda tak samo: oficjalne przedstawienie uczestników, spotkanie z Martą Manowską i wspólne czytanie listów od kandydatek. Każdy z rolników opowiada o tym, jak bardzo chce się prawdziwie zakochać i stanąć z lubą przed ołtarzem. Można się rozpłynąć z tej słodyczy.

Jednak po kilku minutach programu wydarzyło się coś, czego do tej pory nie było. Nasi nadwiślańscy farmerzy w końcu przestali udawać.

ZOBACZ WIDEO: Marta Manowska: Rolnictwo jest sexy!

O ile w poprzedniej edycji byli jeszcze ostrożni i próbowali zachować grzeczne pozory, o tyle w tej nie zamierzali się ukrywać. Zabrakło już rzewnych wyznań, dźwięku kościelnych dzwonów w tle i wmawiania widzom, że liczy się przede wszystkim charakter kandydatek. Rolnicy postawili na wygląd przyszłych żon. I nie ma się czemu dziwić.

Panie dołączają do kopert pliki swoich zdjęć: z wakacji na działce, z balkonu wśród kwiatów, a te odważniejsze: sesje w bikini i seksowne selfie. I gdy tylko w ręce farmera wpadła fotka, na której kuso odziana, za to z wachlarzem sztucznych rzęs, dziewczyna krzyczy do rolnika "wybierz mnie", list idzie w odstawkę. To samo dzieje się, gdy kandydatka na żonę nie jest co najmniej 10 lat młodsza od rolnika i, nie daj Boże, jest po miłosnych przejściach.

- Małgorzata, 52 lata. Idzie na "nie". Czemu? Wiek - powiedział 46-letni Waldemar.

- 38 lat? Nie, nie czytam. Następna 37 lat. Za duża różnica wieku. "Mam na imię Kasia, mam 36 lat". No nie - stwierdził 28-letni Adrian, przeglądając koperty.

Byli też oczywiście i tacy, którzy pokusili się o przeczytanie listów. Mało tego, byli nawet żywo zainteresowani tym, co reprezentuje sobą kandydatka. Gdy jednak sięgali do koperty i spoglądali na zdjęcie, czar pryskał. Te dziewczyny, które teoretycznie perfekcyjnie wpisywały się w ideał rolnika, ale nie mogły poszczycić się wyglądem i wymiarami perfekcyjnej modelki, nie miały żadnych szans.

- "Mam na imię Kamila, mam 30 lat, pochodzę z Warmii i Mazur. Mam 167 cm wzrostu, zielone oczy i czarne włosy. Jestem farmaceutką, pracuję w aptece". Teoretycznie ideał - czytał Adrian. Złożył list, spojrzał na zdjęcie i dodał: "Nie poznamy się".

Obraz
© Youtube.com

Nie trzeba było długo czekać na reakcje oburzonych widzów. Na facebookowym i instagramowym profilu programu z prędkością światła przybywało komentarzy. Zbulwersowani internauci zaczęli krytykować zachowanie rolników, irytując się, że znów wygląd dziewczyn zamotał uczestnikom w głowach. Szkoda tylko, że nie spojrzeli na siebie. Bo czy aby na pewno jesteśmy wszyscy tacy święci?

W czasach, gdy media społecznościowe zastępują nam bezpośrednie kontakty z ludźmi, trudno znaleźć osobę, która nie ma konta na Facebooku czy Instagramie. Coraz popularniejsze stają się też różne aplikacje randkowe, dzięki którym już nawet nie musimy wychodzić z domu, aby poznać miłość swojego życia.

Jeśli nie korzystaliście z takiego cudu techniki jak Tinder, na pewno macie kogoś takiego w gronie swoich znajomych. Szacuje się bowiem, że korzysta z niego ok. 50 mln użytkowników na całym świecie. Jak działa? W skrócie: Tinder pokaże nam zdjęcia osób, które wpisują się w nasze "wymagania" (płeć, wiek, miejsce zamieszkania).

Klikając ikonkę serduszka bądź przeciągając palcem w prawą stronę, dajemy tej osobie znak, że nam się podoba. Jeżeli proponowany profil nie przypadnie nam do gustu, wówczas klikamy krzyżyk bądź przeciągamy palcem w lewo. Dopiero gdy zainteresowanie będzie obopólne, dostajemy możliwość skontaktowania się z wybranką/wybrankiem.

Obraz
© Youtube.com

Na etapie przeglądania zdjęć nikt nikogo nie pyta (bo i nie ma takiej opcji), jakie studia skończył, jakie wartości najbardziej ceni w życiu i o czym marzy. Liczy się tylko nasz gust i wygląd potencjalnego partnera.

Przeglądając Instagram, również oceniamy to, co widzimy na obrazku. Mało tego, często na mocno upiększonym obrazku. Opisy schodzą na drugi plan. O ile w ogóle nasz wzrok tam padnie. I nikt nie widzi w tym niczego złego. Dlaczego zatem uczestnicy "Rolnik szuka żony" mają wybierać wyłącznie na podstawie listów i, w domyśle, charakteru dziewczyn?

Zamiast krytykować i atakować innych, spójrzmy najpierw na siebie. I przestańmy udawać, że "liczy się tylko charakter". Te czasy już dawno minęły. Czy nam się to podoba, czy nie.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta