"Rolnik szuka żony". To ich pierwsze wspólne święta wielkanocne. Klaudia pokazała nagranie z łóżka

Klaudia i Walentyn poznali się dzięki programowi TVN. 26-latka była jedyną rolniczką z 9. edycji show. Kandydaci zaproszeni do jej gospodarstwa mocno rywalizowali o jej względy. Jednak Klaudia poczuła miętę tylko do jednego z nich. Urodzony w Ukrainie Walentyn zyskał pozycję lidera i okazał się tym jedynym. Kilka miesięcy po zakończeniu nagrań do "Rolnik szuka żony" ich uczucie wciąż trwa.

Pomimo młodego wieku Klaudia od początku wydawała się być dojrzałą kobietą, gotową na poważny związek. Kiedy w trakcie czytania listów zauważyła ten od Walentyna, przyznała, że od razu wpadł jej w oko. Początkowo studziła jednak emocje, próbując jednakowo traktować wszystkich kandydatów na potencjalnego męża.

Kiedy jednak relacja z Walentynem nabierała rumieńców, Klaudia postawiła wszystko na jedną kartę. Pod koniec programu mężczyzna zaproponował, że wyprowadzi się z Wrocławia i przeniesie na Podlasie. Rolniczka początkowo była speszona wizją wspólnego mieszkania. Uważała to za poważny krok po kilku miesiącach znajomości. Ale wybranek szybko przekonał ją do swojego pomysłu. Od stycznia mieszkają razem, choć Walentyn często wyjeżdża służbowo.

Od jakiegoś czasu Klaudia i Walentyn nie pokazywali się razem w mediach społecznościowych, jednak fani pary mogą być spokojni. W piątkowy wieczór na InstaStories rolniczki pojawiło się krótkie nagranie, na którym zakochana para spod kołdry oglądała archiwalny odcinkek programu z ich udziałem.

Akurat padło na wspomnienie pierwszej randki. Klaudia była wówczas nieco zirytowania kluczeniem Walentyna podczas odpowiedzi na jej pytania, co on sam zauważył. Teraz rozbawiona rolniczka zapytała go na InstaStories: "to jak to jest z tą moją cierpliwością?". Mężczyzna postanowił odpowiedzieć jej zrezygnowaną miną Jima z "The Office" i emotikoną buziaka. Wygląda więc na to, że ta para nie ma problemów z dystansem do siebie.