Zmiany w "Rolnik szuka żony"? Nowa edycja może być zupełnie inna

Program "Rolnik szuka żony" jest obecny na antenie telewizyjnej Jedynki od prawie 10 lat (pierwsza edycja miała premierę w maju 2014 roku) i wciąż cieszy się ogromną popularnością wśród widzów. W listopadzie zakończyła się 10. jubileuszowa edycja, a niedługo później produkcja ogłosiła w mediach społecznościowych poszukiwania uczestników kolejnej serii.

Niedawno na instagramowym profilu "Rolnik szuka żony" zorganizowano sesję pytań i odpowiedzi, tzw. Q&A (z języka angielskiego questions and answers - red.), w czasie której internauci pytali o warunki uczestnictwa w programie.

Potencjalni kandydaci dociekali np., czy mogą się zgłosić do programu, jeśli prowadzą gospodarstwo za granicą lub są rozwodnikami (w obu przypadkach odpowiedź brzmi: tak). Padło także pytanie o to, czy bohaterami "Rolnika" mogą zostać osoby nieheteroseksualne. Jak odpowiedziała produkcja?

Na pytanie jednego z internautów, które brzmiało: "Czy osoby LGBT+ też mogą się zgłaszać?", twórcy programu odpowiedzieli jednoznacznie: "Zapraszamy, miłość nie wyklucza".

Udział osób homoseksualnych w popularnym programie TVP z pewnością byłby przełomem, bo w przeszło dziesięcioletniej historii "Rolnik szuka żony" widzowie oglądali na ekranie wyłącznie pary heteroseksualne.

Co prawda parę lat temu media obiegła informacja o jednej z uczestniczek drugiej edycji show, Krystynie, kandydatce Roberta, która dokonała coming outu i przyznała się do związku z kobietą. Krystyna i jej partnerka są po ślubie i wychowują wspólnie córkę.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.