"Rolnik szuka żony": Niezręczna randka pełna napięć

Randkę Dawida z Magdą trudno nazwać romantycznym spotkaniem. Napięcia, uwagi, pretensje, a na koniec dziwny żart.

Żart Dawida najbardziej ubawił jego samego
Żart Dawida najbardziej ubawił jego samego
Basia Żelazko

02.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:34

Magda to jedna z trzech dziewczyn, które do swojego domu zaprosił rolnik Dawid. Gdy jedna z nich, Agnieszka, postanowiła odejść, Magda wpadła w histerię.

Dostała ataku płaczu, mówiąc, że boi się zostać sama z Dawidem i Martyną, trzecią z wybranek rolnika. Chciała zrezygnować z programu razem z koleżanką, ale ostatecznie została. Chyba w nagrodę Dawid zaprosił ją na randkę.

Wyglądała pięknie, a jej długie nogi na pewno zrobiły wrażenie na rolniku. Szkoda, że całe spotkanie przebiegało im w atmosferze napięcia. Niemal na samym początku dziewczyna obwieściła rolnikowi, że pewnie wróci do domu. Reszta tej niezręcznej randki upłynęła im na zastanawianiu się, czy ma zostać, czy nie.

Gdy spotkanie dobiegło końca, Dawid powiedział:

- Magdaleno, chciałem ci niestety podziękować. Ale tylko za dzisiejszą randkę!

Dziewczyna wyraźnie o mało co nie zemdlała z emocji, zdradzając tym samym, że bardzo jej zależy, by jednak Dawid wybrał właśnie ją. To bardzo usatysfakcjonowało rolnika.

- Po takiej reakcji widać, że jej na mnie zależy - powiedział.

Nie sądzicie, że dwójka dorosłych ludzi powinna jednak ze sobą rozmawiać otwarcie i bez żadnych gierek?

Komentarze (4)