WAŻNE
TERAZ

"Mówił, że będę skończony". Jak Roman Giertych chciał przejąć sprawę "Buddy"

"Rolnik szuka żony". Kamila podzieliła się wstrząsającą historią. Z trudem powstrzymywała łzy

Kamila Bos postanowiła podzielić się z fankami wstrząsającą historią. Okazuje się, że miesiącami była nękana. "Wydawało się, że mam łeb na karku i nie dam się w coś takiego wmanewrować" - powiedziała uczestniczka ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony".

Kamila padła ofiarą stalkeraKamila padła ofiarą stalkerki
Źródło zdjęć: © Instagram
Magdalena Sawicka

"Rolnik szuka żony" to jeden z najpopularniejszych programów w Telewizji Polskiej. Na antenie Jedynki emitowany jest właśnie 10. sezon tej produkcji. Osoby biorące udział w randkowym show niekiedy poznają miłość swojego życia, innym razem zyskują ogromną popularność.

Kamila Bos z ósmego sezonu programu "Rolnik szuka żony" przed kamerami nie odnalazła swojej drugiej połówki. Z tego też powodu fani show spekulowali, że jest w związku ze Stanisławem, z którym zna się z planu produkcji. Do relacji z zamożnym rolnikiem Kamila się nie przyznaje. Postanowiła jednak zaapelować do swoich fanek o ostrożność i opowiedziała o tym, co ją spotkało.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najbardziej lubiane pary z “Rolnik szuka żony”

Adorator czy prześladowca?

Producentka pieczarek zapowiedziała na swoim profilu na Instagramie, że zamierza zwierzyć się obserwatorkom z pewnej osobistej historii. Zgodnie z zapowiedziami, nagranie pojawiło się na jej koncie we wtorek po godz. 19. Już od pierwszych kadrów widać, że Kamila ma w oczach łzy, a to, o czym zamierza powiedzieć, wiele ją kosztuje.

"Ku przestrodze. O bezradności, ale przede wszystkim o manipulacji i stalkingu w sieci. To wsparcie dla wszystkich kobiet, by poczuły ulgę, by również miały odwagę o tym opowiedzieć. Niestety, jest wiele przerażających historii. Będę wdzięczna za udostępnianie, by jak najbardziej nagłośnić tę sprawę" - napisała rolniczka.

- Jestem ofiarą stalkingu, ja i wiele innych kobiet. Jesteśmy ofiarami tej samej osoby - rozpoczęła Kamila. - Jakiś miesiąc temu napisał do mnie Filip, tak mi się przedstawił, w celu nawiązania współpracy z marką samochodową - dodała przedsiębiorczyni i dodała, że bardzo się ucieszyła, bo kocha motoryzację.

Szybko okazało się, że nie chodzi o kwestie zawodowe, które były tylko pretekstem do nawiązania kontaktu. Rolniczka przyznała, że dość naiwnie zaczęła rozmawiać z nieznajomym, jednocześnie sprawdzając go w sieci. Jego konto wydało się autentyczne. Gdy Kamila wróciła z wakacji, padł pomysł spotkania, z którego "Filip" się wykręcił.

Wówczas producentka pieczarek stała się podejrzliwa. Nagle w ich relacji pojawiła się "siostra" adoratora, która zaczęła poświadczać o jego autentyczność i zapewniać, że rzeczywiście jest w szpitalu. Takiej czerwonej flagi Kamila już nie mogła zignorować. Była już niemal pewna, że ma do czynienia z oszustem i chciała go zdemaskować.

Kamila opowiedziała o stalkerce
Kamila opowiedziała o stalkerce © Instagram

- W tym samym momencie zaczęła obserwować mnie pani Anna, która (tak jak "Filip") wiedziała, w jakim hotelu jestem, a potem pojawiła się w relacji u "Jana" - powiedziała Kamila i przyznała, że znów dała się wciągnąć w pisanie z "Filipem". - On dokładnie wiedział, jak mnie podejść, jak stać się moim przyjacielem, ale byłam ostrożna - dodała.

Zaczęła udawać, że jedzie do szpitala, w którym "Filip" rzekomo przebywa. Wówczas mężczyzna i jego siostra zaczęli wzbudzać w niej poczucie winy i nią manipulować. Kamila próbowała uciąć kontakt, jednak "Filip" nie odpuszczał, a w tym samym czasie zaczął pisać do niej "Jan" oraz wiele innych nieprawdziwych internautów.

Okazało się, że Kamilę prześladowała właśnie pani Anna, która miała sieć "fake'owych" kont i nękała nimi nie tylko uczestniczkę ósmej. edycji "Rolnika", ale też inne kobiety. Producentka pieczarek powiedziała też, że osoba ta była wielokrotnie zgłaszana na policję i prześladuje ludzi w sieci już od 10 lat. A najgorsze, według Kamili, w tej historii jest to, że ze stalkerką nie może nic zrobić.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia""Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta