"Rolnik szuka żony": Joanna Wielgosz pokazała siostrę. Podobna?
Joanna Wielgosz z programu "Rolnik szuka żony" zabrała niedawno do "Pytania na śniadanie" swoją młodszą siostrę. Zdjęciami ze studia TVP pochwaliła się także na Instagramie. Zdaniem internautów siostry wyglądają jak dwie krople wody.
Tuż przed Wielkanocą Joanna i Kamil z ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony" pojawili się w porannym magazynie telewizyjnej Dwójki, by opowiedzieć co nieco o swoich planach na święta i zbliżającym się ślubie. Ulubieńcy widzów nie zawitali jednak do studia TVP sami, ale w towarzystwie swojej kilkumiesięcznej córeczki, Antosi i siostry Joanny, Julii.
Młodsza siostra uczestniczki "Rolnik szuka żony" jest jedną z pięciorga jej rodzeństwa. Pochodzące z Wielkopolski siostry chętnie opowiadały przed kamerą o wielkanocnych zwyczajach kultywowanych w ich rodzinnym domu. Jak zdradziła Joanna, z uwagi na tak liczną rodzinę, przy świątecznym śniadaniu zasiądzie w sumie kilkanaście osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Wielgosz z "Rolnik szuka żony: pokazała siostrę
Joasia i Kamil nie uniknęli na antenie standardowych pytań o ślub. Jak zdradzili rolnicy, ceremonia wraz z hucznym weselem odbędzie się we wrześniu, a wśród gości z pewnością znajdzie się młodsza siostra uczestniczki "Rolnik szuka żony", Julia.
Joanna i Julia Wielgosz: podobne jak dwie krople wody
Po wizycie w studiu TVP Joanna opublikowała na Instagramie kilka zdjęć z siostrą, które wywołały żywe zainteresowanie ze strony internautów. Komentujący fotografie fani zwracali uwagę, że Joanna i Julia są do siebie niezwykle podobne i wygadają jak przysłowiowe dwie krople wody.
"Pani i siostra bardzo do siebie podobne", "No, siostry się nie wyprzesz" - czytamy pod rodzinnym zdjęciem ze studia TVP. Jedna z internautek stwierdziła nawet, że wyglądają jak bliźniaczki, na co Joanna zapewniła żartobliwie: "Na szczęście Kamil się nie myli".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
