Oszaleli na jego punkcie. Padnie rekord w "Rolnik szuka żony"
W niedzielę wyemitowano zerowy odcinek nowej edycji "Rolnik szuka żony", w którym widzowie poznali ośmiu uczestników. Jeden z nich z miejsca stał się ich ulubieńcem.
10.04.2023 | aktual.: 10.04.2023 11:29
W Wielkanoc mieliśmy okazję zobaczyć wizytówki uczestników kolejnego sezonu "Rolnik szuka żony". Dzięki temu wiemy, jak mają na imię, czym się zajmują i, co najważniejsze w kontekście show, jakie mają wymagania w stosunku do potencjalnych partnerów. Zerowy odcinek show jest też szczególnie lubiany przez fanów programu z racji tego, że mogą obstawiać w mediach społecznościowych, który z kandydatów otrzyma najwięcej listów. Wystarczy spojrzeć na profil programu na Facebooku, by dowiedzieć się, że mają już swojego faworyta.
Jest nim Artur, który błyskawicznie został okrzyknięty najprzystojniejszym kandydatem 10. edycji. Rolnik ma 28 lat i wraz z rodzicami oraz dziadkami uprawia ponad stuhektarowe gospodarstwo na Mazowszu. Mężczyzna uwielbia prowadzić wielkie i ciężkie maszyny. Poszukuje naturalnej, wyrozumiałej, odważnej i kreatywnej kobiety, z którą będzie mógł zarówno porozmawiać o wszystkim, jak i pośmiać się oraz zabawić. Jak mówi, "nieważne gdzie, ważne z kim".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komentarze internautów odnośnie jego osoby nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Niejedna internautka stwierdziła nawet, że chętnie by wysłała list do Artura. Reszta jest przekonana, że rolnik będzie cieszył się największą popularnością.
"Tutaj nie ma co się zastanawiać. Artur to pewniak w tej edycji. Będzie ogromne zainteresowanie i pełno listów, będzie miał z czego wybierać", "Z wyglądu super facet. Ciekawe, jaki jest przy bliższym poznaniu, niestety szuka kobiety bezdzietnej i nie po rozwodzie, a szkoda, bo takie kobiety bardziej cenią dobrego partnera", "Sądzę, że będzie miał największą ilość listów. Zresztą z chęcią obejrzę tę edycję z jego osobą", "Artur rozbije bank. Padnie rekord listów", "Najlepiej rozwinięte gospodarstwo wśród kandydatów, listów będzie dużo" - napisali.