Diana "znalazła swoich rolników". Pokazała zdjęcie
Diana jest jedną z ulubionych bohaterek widzów "Rolnik szuka żony". Dziewczyna pokazała, że jest szczera do bólu i nie boi się konfrontacji przed kamerą. Nawet teraz, gdy program zniknął z anteny, chętnie wchodzi w dyskusje z internautami i nie daje sobie w kaszę dmuchać.
Diana była jedną z najbardziej charakternych uczestniczek w 6. edycji "Rolnik szuka żony". W programie starała się o względy Seweryna, ale gdy odkryła jego kłamstwa, szybko zakończyła tę znajomość. Czuła też, że jej niedoszły ukochany już dawno zadurzył się w znacznie młodszej Marlenie i nie ma u niego żadnych szans. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Do domu wróciła z przyjaciółką - Natalią, która walczyła o serce Sławomira. Panie do dziś utrzymują ze sobą kontakt i co jakiś czas spędzają wspólnie weekendy.
Diana stała się też znacznie bardziej aktywna w mediach społecznościowych. Odkąd zdobyła popularność i sympatię widzów "Rolnik szuka żony", regularnie dzieli się z fanami nowinkami ze swojego życia.
I tak ostatnio wybrała się na wycieczkę do Torunia. Jednym z pamiątkowych zdjęć pochwaliła się na Instagramie. Dziewczyna pozuje przy jednej z toruńskich atrakcji, czyli pomniku Kargula i Pawlaka. Fotkę podpisała humorystycznie: "Znalazłam swoich rolników". Gdy jeden z internautów ironicznie skomentował, że Diana na pewno nie szuka już żadnego farmera, 30-latka błyskawicznie odbiła piłeczkę: "Dobrze, że ty wiesz, czego ja szukam".
Jak widać, Diana nawet poza programem nie daje sobie w kaszę dmuchać. Dokładnie wie, kto ma u niej szansę i nie pozwala sobie na ironiczne komentarze pod swoim adresem.