"Rolnik szuka żony": Czas na historyczny finał. Widzowie zacierają ręce
Po zobaczeniu zapowiedzi niedzielnego finału jedno jest pewne: To będzie odcinek, który przejdzie do historii show TVP. Głównie ze względu na starcie między Łukaszem a Pauliną.
Dookoła "Rolnika" tworzonych jest mnóstwo historii i wszelkiej maści teorii. Jednym z najgorętszych wątków jest ten, który odbył się w gospodarstwie Łukasza.
Rolnik od pierwszego wejrzenia zauroczył się w Agacie. Jednak mimo wszystko postanowił poznać dwie pozostałe kandydatki. Jednej z nich, Paulinie, złamał serce.
Na "ostatniej randce" powiedział, że jego serce jest już zajęte, a jej dziękuje za udział. Potem było już tylko gorzej. Łukasz swoimi słowami się pogrążył, a teraz przyszedł czas na "ostatnie starcie".
Po zobaczeniu kilkusekundowego wideo emocje rosną jeszcze bardziej. Przy okazji rozwiano plotki o tym, że w nagraniach nie uczestniczyła Agata. Po pierwsze spekulowano o zaawansowanej ciąży, po drugie o rzekomym zakończeniu związku. Bzdury! Narzeczona Łukasza pojawiła się w zwiastunie, co widać w pierwszej sekundzie.
Internauci są pewni, że ten odcinek przejdzie do historii. Głównie ze względu na to, że spotkają się wszyscy uczestnicy show TVP. W tym Łukasz z Agatą i Pauliną.
- Ty się boisz mocnych kobiet, bo nie masz jaj po prostu - powiedziała zdenerwowana Paulina w końcówce niedzielnego odcinka. Zresztą, wystarczy spojrzeć na ich miny.
"Ciekawe jak cwaniaczek wybrnie z tego ataku?" - piszą ciekawi internauci. Wszyscy musimy uzbroić się w cierpliwość.