"Rolnik szuka żony": Adrian jest załamany. Grad i burza zniszczyły mu gospodarstwo
"Wystarczyło dosłownie 5 minut, żeby zniszczyć uprawy" - napisał zbolały Adrian. Burza, która przeszła nad Małopolską, zrujnowała gospodarstwo uczestnika "Rolnik szuka żony".
Adrian Berkowicz był uczestnikiem 6. edycji "Rolnik szuka żony". Jeszcze do niedawna był szaleńczo zakochany w Ilonie, którą poznał w programie. Niestety, czar prysł dokładnie 19 kwietnia br. "To jest ostatnie Nasze wspólne zdjęcie... Aby uniknąć spekulacji, z przykrością chciałem Was poinformować, że Nasz związek się zakończył. Jak to w każdej relacji bywa, są lepsze i gorsze chwile. Na szczęście po czasie zostaną tylko te dobre wspomnienia" - napisał farmer na Instagramie. Sprawę skomentowała również Ilona i później oboje na pewien czas zniknęli z mediów społecznościowych.
Teraz Adrian powrócił na łono Instagrama. Nie miał jednak dobrych wieści. Rolnik poinformował o szkodach, jakie wyrządziły w jego gospodarstwie ostatnie opady gradu i burza. Zniszczeniu uległy nie tylko uprawy, ale również folia pokrywająca inspekt.
Mało tego, intensywny deszcz sprawił, że gospodarstwo farmera w Podlesicach Drugich w Małopolsce wręcz płynęło. "Wystarczyło dosłownie 5 minut" - napisał załamany Adrian na InstaStory.
"Co tu się przed chwilą wyprawiało! Patrzcie, jaki grad! Szok! Nie było widać świata. A wody... zalane wszystko. Takiego gradu tu jeszcze nie było" - mówił w krótkim wideo, w którym pokazał skalę zniszczeń.