Wszyscy czekali na jej oświadczenie. W końcu skomentowała rozstanie

Fani "Rolnik szuka żony" wciąż nie mogą uwierzyć, że Ilona Kurzeja i Adrian Berkowicz zdecydowali się rozstać. Po obszernym oświadczeniu farmera wszyscy czekali, aż głos w sprawie zabierze jego była już dziewczyna. W końcu cierpliwość internautów została nagrodzona. Co napisała Ilona?

A jednak! Ci, którzy przeczuwali, że w związku Adriana i Ilony z "Rolnik szuka żony" nie dzieje się najlepiej, mieli rację. 19 kwietnia farmer ogłosił, że jego relacja z uczestniczką programu TVP1 należy już do przeszłości. "To jest ostatnie Nasze wspólne zdjęcie... Aby uniknąć spekulacji, z przykrością chciałem Was poinformować, że Nasz związek się zakończył. Jak to w każdej relacji bywa, są lepsze i gorsze chwile. Na szczęście po czasie zostaną tylko te dobre wspomnienia" - napisał na Instagramie.

Wystarczyło zaledwie kilka godzin, by do mediów przedostały się spekulacje na temat powodów, dla których Berkowicz i Kurzeja postanowili się rozstać (TU przeczytacie więcej na ten temat). Wszyscy w napięciu czekali jednak, aż głos w sprawie zabierze Ilona. To ona bowiem miała być tą pokrzywdzoną stroną.

"Nie chcę składać żadnych oświadczeń, pragnę tylko poinformować, że od dnia 21.04.2021r. przenoszę moją 'Wymarzoną Stajnię' do Wałbrzycha. Przepraszam moich wszystkich klientów za tą nagłą zmianę, dziękuję za wspaniałe chwile spędzone wśród koni i proszę o wyrozumiałość w tych ciężkich dla mnie czasach" - napisała Kurzeja krótko, gdy pytań od zaniepokojonych internautów zaczęło lawinowo przybywać.

Myślicie, że to ostatni komentarz w tej sprawie i para rozejdzie się w zgodzie?