Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie brał udziału w programie na poważnie. Naprawdę mu się poszczęściło

Uczestniczy kontrowersyjnego eksperymentu powinni przynajmniej teoretycznie być naprawdę gotowi do małżeństwa, zdecydowani na zaangażowanie. Dla Roberta jednak wszystko było... żartem.

aasRobert ożenił się z Anetą w szóstej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Źródło zdjęć: © Instagram

"Ślub od pierwszego wejrzenia" to eksperyment społeczny, który ma sprawdzić, czy eksperci są w stanie dobrać do siebie dwójkę ludzi tylko pod względem ich osobowości i oczekiwań wobec życia. Polska edycja ma fatalne wyniki, jeśli idzie o stałość zawartych w telewizji małżeństw.

Ekspertka Magdalena Chorzewska w jednym z wywiadów mówiła o osobach, które "odrzuca" się już na etapie wstępnych castingów. Są to ludzie, którzy nałogowo biorą udział w różnych show i widocznie szukają jedynie rozgłosu. Najważniejszym warunkiem udziału w "Ślubie" powinna być szczera chęć znalezienia drugiej połówki i gotowość, by dać z siebie wszystko w tej relacji. Niestety, niektórzy uczestnicy mają to za nic.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Największe porażki programu

Robert z szóstej edycji programu w rozmowie z Party.pl bez ogródek przyznał, że wcale nie myślał na poważnie o ślubie. - Podchodziłem do całego eksperymentu z dystansem, żartem - powiedział, nie czując wcale żenady.

Jaki był zatem prawdziwy powód wzięcia w tym udziału?

- Bardziej byłem ciekawy, jak to się wszystko odbywa technicznie.

Robert musi zatem mówić o prawdziwym szczęściu. Podszedł do eksperymentu jak do żartu, nie myślał na poważnie o konsekwencjach swojej decyzji i... trafiła mu się kobieta, w której się zakochał. Aneta i Robert nadal są małżeństwem, a zaledwie po kilku miesiącach znajomości zdecydowali się na dziecko.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta