Robert El Gendy kilka razy otarł się o śmierć. Wierzy, że dostaje znaki od Boga

Robert El Gendy to jeden z najpopularniejszych prezenterów TVP, który wrócił do prowadzenia "Pytania na śniadanie" po interwencji oburzonych widzów. Prezenter wierzy, że ma też inne, niebiańskie wsparcie, które uchroniło go przed niejedną tragedią.

Robert El Gendy jest od lat związany z TVPRobert El Gendy jest od lat związany z TVP
Źródło zdjęć: © AKPA

Robert El Gendy urodził się w Olsztynie, ale jako syn Egipcjanina i Polki nie miał łatwego życia w Polsce czasu przemian. Jako rocznik 1978 odczuł na własnej skórze nienawiść ze strony skinheadów. - Dzisiaj jest większa tolerancja w społeczeństwie, choć ze średniego syna nabijają się w szkole, że jest terrorystą – wyznał w rozmowie z magazynem "Made in Warmia & Mazury".

Jako dziennikarz telewizyjny zrobił karierę w redakcjach sportowych, a od 2018 r. był jednym z prowadzących "Pytanie na śniadanie". Choć cieszył się popularnością widzów, nie zagrzał tam długo miejsca. El Gendy stracił posadę i dopiero po naciskach ze strony widzów TVP postanowiło przywrócić go do programu.

El Gendy jest wdzięczny za każde wsparcie, ale nie narzeka na swoją sytuację. Mimo że wiele w życiu przeszedł i nie raz otarł się o śmierć. - Jeśli ktokolwiek może mieć dla nas jakiś plan, jest to wyłącznie Pan Bóg - mówił w wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia“.

Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP

El Gendy nie ukrywa, że jest gorliwym katolikiem, który odczytuje różne "sygnały od Boga i anioła stróża". Prezenter pierwszy raz otarł się o śmierć w 2001 r. Był w wtedy studentem na wymianie w Nowym Jorku. Na początku września wybrał się do World Trade Center, gdzie kilka dni później zginęło ponad 3 tys. osób.

W 2018 r. upadł na kamienną posadzkę w studiu telewizyjnym i stracił przytomność. Po przewiezieniu na SOR stwierdzono, że ma pękniętą czaszkę. Lekarze nie wiedzieli, dlaczego mężczyzna tracił w szpitalu przytomność co kilka minut.

Jakby tego było mało, jakiś czas po wypadku w telewizji El Gendy miał lecieć do Austrii samolotem, który kilka minut przed startem stanął w płomieniach.

- Wierzę, że wszyscy jesteśmy w jakiś sposób prowadzeni, chronieni. Osoby wierzące powiedzą, że Bóg ich prowadzi. Potrzebujemy aniołów, które nas prowadzą i nie dadzą nam zejść z tej właściwej drogi – mówił w "Vivie".

- Myślę, że to zasługa Anioła Stróża. On czuwa i odzywa się, kiedy jest to potrzebne. Nie wiemy, co czeka nas jutro. Drogę wyznacza nam Bóg, tylko On wie, co nas spotka – dodał w innym wywiadzie.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta