RozrywkaRestauracja upadła przed emisją odcinka. Fani oburzeni postawą TVN

Restauracja upadła przed emisją odcinka. Fani oburzeni postawą TVN

Rewolucja w restauracji "Szafran" ("Wałkowane") nie została uznana przez Magdę Gessler. Jak udało nam się dowiedzieć, lokal został zamknięty jeszcze przed emisją odcinka w TVN. Dlaczego stacja zdecydowała się pokazać go na antenie? Internauci mają swoją teorię.

Restauracja upadła przed emisją odcinka. Fani oburzeni postawą TVN
Źródło zdjęć: © TVN/x-news

14.03.2017 | aktual.: 14.03.2017 13:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ten interes nie miał prawa się nie udać. Dobra lokalizacja przy ulicy Piotrkowskiej w Łodzi, chęć do pracy, a nawet pozyskanie sporych funduszy unijnych nie wystarczyły jednak, aby odnieść sukces. Wszystko przez wyjątkowo złą atmosferę i dziwaczne układy pomiędzy właścicielami.

Portal JemywŁodzi.pl już na początku stycznia zamieścił informację, iż lokal zniknął z kulinarnej mapy miasta: - Zmiany nie ominęły też odleglejszych rejonów Piotrkowskiej. Pod numerem 217 zamknięta została restauracja "Wałkowane", która wcześniej działała jako "Szafran". To szczególnie zastanawiające zamknięcie, bo zmiana nazwy lokalu (a przy okazji zmiana wystroju) związana była z kuchennymi rewolucjami, które przeprowadziła w nim Magda Gessler. Najwyraźniej rewolucja nie pomogła, bo restauracja zniknęła jeszcze przed emisją odcinka.

Internauci na fanpage'u Kulinarnej Łodzi nie kryli swojego oburzenia. Nie spodobało im się, że stacja wyemitowała program dotyczący nieistniejącego lokalu. Wielu było zawiedzionych, gdyż chciało spróbować tamtejszego jedzenia.
- Ta Polka była po prostu zwykłą oszustką, razem z tym krzywym mężulkiem. Żal mi tej Ukrainki, miała naprawdę wielki potencjał, a gotowanie sprawiało jej radość... Szkoda, że jednak polska mentalność wzięła górę, bo narobiłam sobie ochoty na te pierożki.

Pojawiła się także teoria dotycząca motywacji stacji. Czy to ze względu na wysokie koszty produkcji zdecydowano się pokazać odcinek?
- Po co emituje się odcinek o rewolucjach, jak lokal którego dotyczył już grubo przed emisja nie istnieje. To chyba chodzi o to, żeby zrobić reklamę, a nie nabić kasę TVN.

- Dziwna sytuacja jak pisał ktoś wcześniej. Program reklamujący lokal, który już nie istnieje. Przynajmniej powinno zostać na końcu dodane, że restauracja zlikwidowana/zamknięta. Jak widać TVN ma to gdzieś - czytamy (we wszystkich komentarzach zachowano oryginalną pisownię).

Co sądzicie o całej sprawie? Oglądaliście ostatni odcinek "Kuchennych rewolucji"?

Obraz
© TVN/x-news
Obraz
© AKPA
Źródło artykułu:WP Teleshow
Komentarze (58)