"Ranczo" zniknęło z Netfliksa. Gwiazdy nie kryją rozczarowania
Serial "Ranczo" zniknął z anteny już sześć lat temu, ale cały czas cieszy się ogromną popularnością. Ostatnio przybywało mu nowych fanów, którzy mogli obejrzeć wszystkie odcinki na Netfliksie. To już jednak przeszłość, co wcale nie podoba się aktorkom, które grały w hicie TVP.
Katarzyna Żak dała się zapamiętać widzom "Rancza" jako Solejukowa. Aktorka bardzo ciepło wspomina pracę na planie i wie, jak wielu fanów ma ten serial. Jeśli więc tylko pojawi się okazja, chętnie wróci do swojej dawnej roli.
Plany związane z nakręceniem kontynuacji ciągle stoją pod znakiem zapytania. Tymczasem temat numer jeden związany z "Ranczem" dotyczy decyzji Netfliksa o usunięciu wszystkich odcinków serialu z platformy. Nie wiadomo, czy Netflix nie chciał przedłużać umowy licencyjnej, czy to decyzja TVP. Pewnym jest, że obecna sytuacja nie cieszy żony Cezarego Żaka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Byłam bardzo zaskoczona, jak serial się pojawił na Netfliksie i równie zaskoczona, że już go nie ma. Przyjęłam to z dobrodziejstwem inwentarza - wyznała Żak w rozmowie z Jastrząb Post.
Aktorka zwróciła uwagę, że "Ranczo" pojawiło się na Netfliksie w czasie pandemii, co przyniosło serialowi nową publiczność. Żak do dzisiaj spotyka młodych ludzi, którzy nigdy wcześniej nie oglądali "Rancza", a po seansie na Netfliksie cytują jej pamiętne wypowiedzi bohaterów.
- Przykro mi. Ten Netflix pozwalał na taki szybki dostęp do każdego odcinka każdej serii - dodała Anna Iberszer, serialowa Franceska Andreoni-Witebska. Aktorka zdaje sobie sprawę, że "Ranczo" można oglądać legalnie w innych miejscach (np. na TVP VOD). Ale obecność "Rancza" na międzynarodowej platformie kojarzyła jej się z "wyższym prestiżem". Serial był dostępny na Netfkisie od końca 2020 do 15 grudnia 2022 r.
Przypomnijmy, że pierwszy odcinek "Rancza" został wyemitowany wiosną 2006 r. Początkowo nie zakładano, że będzie to megahit rozpisany na dziesięć sezonów (łącznie 130 odcinków). W 2007 r. do kin wszedł pełnometrażowy film "Ranczo Wilkowyje", ale serial zniknął z anteny dwa lata później.
Powrócił dopiero w 2011 r. i nie zszedł z anteny aż do 2016 r. Później pojawił się pomysł na nakręcenie kolejnego filmu - "Ranczo Zemsta wiedźm". Śmierć Pawła Królikowskiego czy scenarzysty Andrzeja Grembowicza postawiły te plany pod znakiem zapytania.
