Rafał Patyra chce dalej prowadzić "Teleexpress". "W każdych okolicznościach"

Rewolucja w TVP rozpoczęła się na dobre. TVP Info zostało zdjęte z anteny, pracownikom poblokowano karty wejściowe do siedziby telewizji, zaczęło się rozsyłanie wypowiedzeń. Zniknęły "Wiadomości" i "Teleexpress". Przyszłość tego drugiego programu stoi pod wielkim znakiem zapytania, tymczasem jeden z prezenterów zapewnia, że nie składa broni i "stoi w blokach startowych".

Rafał Patyra prowadził "Teleexpress" od 2016 r.
Rafał Patyra prowadził "Teleexpress" od 2016 r.
Źródło zdjęć: © TVP

Po zawierusze z 20 grudnia, gdy wyłączono sygnał TVP Info i nie wyemitowano "Wiadomości" i "Teleexpressu", nowi ludzie w TVP z nadania ministra kultury zabrali się do "odpolityczniania" telewizji publicznej. Pierwszym efektem był program "19:30", który zastąpił skompromitowane "Wiadomości" w czwartek 21 grudnia. Ale nadal nie wiadomo, co z "Teleexpressem", który był jednym z najchętniej oglądanych serwisów informacyjnych.

"Bez względu na to, czy nas widać, czy nie widać - ‘Teleexpress’ zawsze o 17:00 stoi w blokach startowych. Dziś też. Jesteśmy to winni naszym Widzom. W każdych okolicznościach!" - napisał Rafał Patyra na Instagramie, gdzie zamieścił zdjęcie ze studia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod wpisem prezentera i dziennikarza sportowego nie zabrakło negatywnych, hejterskich komentarzy. Ale przeważały głosy wsparcia i wyrazów sympatii. "Jesteśmy z wami", "Teleexpress będzie jeszcze emitowany? Wyrażam swoje poparcie dla Pana. Jest Pan według mnie bardzo dobrym dziennikarzem. TVP bez Pana to już nie to samo", "Wspieram i mam nadzieję, że ten koszmar (mało powiedziane!) skończy się szybciej niż zaczął", "Serduchem z Wami" - czytamy pod zdjęciem Patyry.

Niedawno pojawiła się nieoficjalna informacja, że Rafał Patyra już kilka tygodni temu miał usłyszeć, że TVP Sport nie przedłuży z nim umowy. Obecny kontrakt podobno wygasa z końcem roku i dalsze losy Patyry w telewizji publicznej stoją pod znakiem zapytania. Pod wpisem na Instagramie z 21.12 padło pytanie: "Panie Rafale, co dalej z Teleexpresem? Co tam się dzieje?". Patyra odpowiedział krótko: "Zobaczymy. Na razie gorąco".

Patyra, zanim trafił do Telewizji Polskiej, pracował w redakcjach sportowych TV Puls i TVN. Od 2006 r. zajmował się tematyką sportową w TVP2, był reporterem na Mundialu w Niemczech, prowadził "Sport telegram", "Szybką piłkę" i "Stadion Info".

Pod koniec 2016 r. dołączył do zespołu "Teleexpressu" jako prezenter, a kilka miesięcy później zaczął prowadzić "Dzień dobry, Polsko!" na antenie Jedynki. Był prezenterem "Sukcesu na bank" (TVP3), magazynu "Gol" (TVP Sport) i "Rodzinnego ekspresu" (TVP1). Równolegle z pracą w Telewizji Polskiej udzielał się na antenie Radia Maryja i w Telewizji Trwam, gdzie komentował i analizował wydarzenia sportowe.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)