Rafał Brzozowski tłumaczy zachowanie w "The Voice Senior". Zarzucali mu brak kultury
07.02.2022 13:21, aktual.: 07.02.2022 13:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rafał Brzozowski przeszedł długą drogę od uczestnika programów typu "The Voice of Poland" do jednej z największych gwiazd TVP. Jako prezenter i konferansjer jest rozchwytywany, choć jego występy wzbudzają czasem skrajne emocje. Tak też było po finale "The Voice Senior".
Trzecia edycja "The Voice Senior" zakończyła się wielkim finałem w sobotę 5 lutego. W roli prowadzących wystąpili Marta Manowska i Rafał Brzozowski, który jest doskonale znany widzom "Koła fortuny" czy "Jaka to melodia?". W tym drugim programie zaliczył niedawno wpadkę, a teraz wielu krytykuje go za słowa, które padły na planie "The Voice Senior".
Jak sama nazwa wskazuje, w muzycznym talent show wzorowanym na "The Voice of Poland" i "The Voice Kids" biorą udział osoby starsze. Czasem są to ludzie po "sześćdziesiątce", ale zdarzali się i tacy, którym bliżej do "setki". Brzozowski w trakcie rozmów przed kamerą zawsze zwracał się do uczestników na "ty", co wywołało oburzenie wielu widzów.
W mediach społecznościowych wytykają mu brak kultury i szacunku do starszych osób. Po sobotnim finale "The Voice Senior" Brzozowski odniósł się do tych zarzutów w rozmowie z Pomponikiem.
- Ja mam bardzo duży szacunek do osób starszych, ale to jest tak, że jak oni przychodzą do nas, to my oczywiście mówimy "pani, pan", ale oni sami chcą, żebyśmy im mówili na "ty". Przysięgam – powiedział Brzozowski.
Prezenter przedstawił to na przykładzie 90-latki, która wzięła udział w programie.
- Ja u pani Gromek byłem w domu, graliśmy na pianinie, zrobiła ciasto, wypiliśmy herbatę. Ona jest w wieku mojej babci, to było przepiękne spotkanie. Sama mnie prosiła. Powiedziała: "Rafałku, proszę cię, mów do mnie na 'ty'" - dodał Brzozowski.