Rafał Brzozowski przestrzega swoich fanów. Podszywają się pod niego oszuści
Rafał Brzozowski walczy z internetowymi oszustami. Piosenkarz i prezenter mierzy się, jak wiele innych popularnych osób, ze wzmożoną działalnością anonimowych naciągaczy. Dlatego też zdecydował się nagrać wideo, w którym przestrzega swoich fanów.
Problem fałszywych kont w mediach społecznościowych jest dość powszechny. W przypadku popularnych osób, które padają ich ofiarami, jest wprost proporcjonalny do ich rozpoznawalności. Im bardziej znana osoba, tym więcej naciągaczy podszywa się pod nią w sieci.
Ofiarami tego procederu padają aktorzy, muzycy, dziennikarze - słowem ci, którzy mają określone grono fanów. Ci z kolei muszą mieć się na baczności. Oszuści tworzą fałszywe konta, za pomocą których zaczepiają internautów. Nie tylko podają się za idoli, ale gdy tylko zdobędą zaufanie, próbują wyłudzić pieniądze.
Znani zaś starają się zapobiegać tego typu sytuacjom i walczyć z oszustami zgłaszając ich odpowiednim organom, a przynajmniej przestrzegając swoich fanów. Z takimi mierzyli się m.in. Andrzej Piaseczny czy Tomasz Organek. Teraz o problemie mówi Rafał Brzozowski.
Prezenter uczulił swoich fanów i zapowiedział, że zajmie się sprawą, dokładając wszelkich starań, aby sprawa znalazła swój szczęśliwy finał przed sądem.
- Dochodzą do mnie głosy od jakiegoś czasu, że ktoś z uporem maniaka fałszuje moje konta. Podszywa się pode mnie i cały czas próbuje was zwodzić, że to ja do was piszę, to jeszcze wyłudzać pieniądze, co jest karygodne. Bardzo was proszę, żebyście pilnowali, z jakiego konta pisze do was ktoś w moim imieniu - oznajmił.
W nagraniu zapewnił, że jedyne miejsca, w których pojawia się w mediach społecznościowych, to jego zweryfikowane profile. Nie ma za to takiej możliwości, by wypisywał do kogokolwiek z rzekomych prywatnych profili.
- A do tych cwaniaczków mam jedno przesłanie, szykujcie się, bo zgłaszam to wszystko do prokuratury i będziemy was ścigać, ponieważ kradniecie od ludzi pieniądze i nie tylko niszczycie mi reputację i tożsamość. Ale robicie coś bardzo, bardzo złego, bo to jest zwykłe złodziejstwo. Bądźcie czujni - dodał w nagraniu.