"Przyjaciółki": To będzie polski "Seks w wielkim mieście"?

Bohaterkami "Przyjaciółek" są cztery kobiety, znające się jeszcze z czasów szkolnych: bizneswoman, która nie ma szczęścia do mężczyzn, wzięta fryzjerka z nieskorym do ożenku partnerem, rozwódka z dzieckiem i oddana rodzinie gospodyni domowa. W pierwszym (pilotażowym) odcinku panie mają się spotykać na statku pływającym po Wiśle – dlatego zdjęcia ruszą dopiero na początku maja, kiedy te statki wznowią kursy.

O tym, czy "Przyjaciółki" trafią do jesiennej ramówki Polsatu, stacja zdecyduje po badaniach pilotażowego odcinka. Razem z innym nowym serialem pt. "Kasyno" (dyrektora kasyna gra Bogusław Linda)
ta produkcja może być nową propozycją Polsatu na czwartkowe wieczory, w paśmie 21-23, w którym obecnie są emitowane seriale "Hotel 52" i "Szpilki na Giewoncie". Sprawa nie jest jednak jeszcze przesądzona.

– Decyzja, czy zdejmujemy dotychczasowe seriale, zapadnie dopiero za kilka tygodni. Ciągle przyglądamy się ich wynikom. Możliwe jest na przykład takie rozwiązanie, że "Hotel 52" lub "Szpilki na Giewoncie" jesienią zostaną w ramówce i wprowadzimy tylko jeden nowy serial – mówi Nina Terentiew, wiceprezes Polsatu ds. programowych.

Na kolejny sezon kanał przygotował też serial kryminalny pod roboczym tytułem "Smak zemsty" (wcześniej "Dura lex"). Ta produkcja jest jednak przeznaczona na niedzielne wieczory – najprawdopodobniej będzie nadawana po kolejnej edycji show "Tylko muzyka. Must be the music".