"Przyjaciółki". Koronawirus popsuł plany. Wiadomo, co dalej z serialem

Ostatnio nad "Przyjaciółkami" zawisły czarne chmury. Pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany ekipie produkcyjnej i aktorom. Wiadomo, jakie będą dalsze losy kultowego serialu Polsatu.

"Przyjaciółki". Koronawirus popsuł plany. Wiadomo, co dalej z serialem
Źródło zdjęć: © East News | East News

21.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Według krążących w mediach plotek, część aktorek grających w "Przyjaciółkach" zakażonych jest koronawirusem. "Fakt" dotarł do informacji, które wskazują, że to uniemożliwi prace na planie.

– Nie ma szans, by przez najbliższe dwa, trzy tygodnie zdjęcia zostały wznowione. Ekipa ma nadal robione testy. Nawet gdyby udało się wrócić na plan w sierpniu, to jest duże ryzyko, że nie damy rady nakręcić odcinków do jesiennej ramówki – mówiła tabloidowi osoba z produkcji serialu.

Gwiazdy zdecydowały się na zagraniczne wakacje mimo pandemii

Fanów "Przyjaciółek" czeka prawdopodobnie rozczarowanie. Emisja nowych odcinków serialu będzie musiała trochę poczekać.

– Wiele osób wciąż może nie wyzdrowieć, a aktorzy biorący udział w projekcie mają zobowiązania na planach konkurencyjnych seriali, przez co ciężko będzie ułożyć grafik. Mówi się, że Polsat przełoży emisję na wiosnę, a ekipa wróci na plan późną jesienią, gdy minie zagrożenie – dodał informator.

– Najważniejsze jest dla nas zdrowie i bezpieczeństwo osób pracujących przy produkcjach stacji – zapewniała "Fakt" Martyna Weryńska z PR Akson Studio, firmy produkującej serial.

Komentarze (15)