"Przyjaciele": powrót hitu coraz bardziej realny. Entuzjastyczny komentarz Jennifer Aniston

Trudno o serial, który cieszyłby się przez lata taką popularnością i tak mocno wpisał w popkulturę. "Przyjaciele" doczekali się 10 sezonów i nadawani byli przez 10 lat, do maja 2004 r. Kultowa produkcja wiele razy była już emitowana przez różne stacje telewizyjne. Na nieprzemijającej sympatii do serialu korzystają największe platformy streamingowe, najpierw Netflix, a niebawem VOD WarnerMedia.

Powtórki to jednak dla najwierniejszych fanów za mało. Każda wzmianka o ewentualnej reaktywacji hitu i wspólne zdjęcia aktorów sugerujące powrót spotykają się z entuzjazmem internautów. Dotąd jednak widzowie mogli liczyć tylko na materiały specjalne. Teraz, jak się okazuje, pojawiła się szansa na powrót w pełnym wymiarze.

Do niedawna serialowi przyjaciele, jak choćby Courtney Cox, na powracające jak bumerang pytania o reaktywacji odpowiadali, że nie sądzą, by było to dobym pomysłem. Wszystko wskazuje na to, że z biegiem czasu ich podejście się zmieniło.

Goszcząca ostatnio w programie Ellen DeGeneres Jennifer Aniston opowiadała o początkach serialu i pierwszych wspólnych chwilach szóstki przyjaciół. Przyznała, że żadne z nich nie spodziewało się, że sitcom przyniesie im taką popularność. Dziś z nieskrywanym rozrzewnieniem wspomina telewizyjny hit. Co więcej, miałaby ochotę wrócić na jego plan.

- Fantazjuję o tym! To była najlepsza praca, jaką kiedykolwiek miałam! Nie wiem, jak by to wyglądało po tylu latach, ale wiele seriali zostało wznowionych z powodzeniem. Myślę, że nasz również by sobie poradził - wyznała w programie.

- Jestem przekonana, ze zarówno dziewczyny, jak i chłopaki również by tego chcieli. Jesteśmy na to gotowi - dodała.

Kto wie, być może słowa aktorki niebawem znajdą odzwierciedlenie w praktyce. Wielkie telewizyjne powroty okazują się ostatnio sporymi sukcesami. Na erkany wracają także hity, o których powrocie fani mogli dotąd tylko pomarzyć. W przygotowaniu jest kontynuacja "Beverly Hills 90210", może czas na nową odsłonę "Przyjaciół"?