Tak Królikowski i Opozda rozmawiali krótko przed rozstaniem. Przykro się tego słucha

Antek Królikowski brał udział w reality show "Przez Atlantyk", kiedy ciągle był z Joanną Opozdą i czekał na narodziny dziecka. Uznał jednak, że opuszczenie żony w zagrożonej ciąży na kilka tygodni to dobry pomysł. Tuż przed emisją programu okazało się, że ich małżeństwo istnieje już tylko na papierze, przez co sceny z Antkiem dzwoniącym do "ukochanej" żony ze środka oceanu są dla niego wyjątkowo niekorzystne.

Antek Królikowski zadzwonił do żony, którą zostawił w zagrożonej ciąży
Antek Królikowski zadzwonił do żony, którą zostawił w zagrożonej ciąży
Źródło zdjęć: © TVN

- Halo. Jestem na środku oceanu, rozumiesz to? To jest po prostu niemożliwe – mówił Antek Królikowski w piątym odcinku "Przez Atlantyk". Uczestnicy rejsu mogli jednorazowo skorzystać z telefonu satelitarnego w celach prywatnych. Antek postanowił zadzwonić do żony, z którą w czasie kręcenia programu (listopad/grudzień 2021 r.) żył jeszcze w dobrych stosunkach. A przynajmniej takie sprawiali wrażenie.

- Ale mega, ale się cieszę na to wszystko – mówił zachwycony Królikowski, słuchając wieści z Polski. - Dumny jestem z ciebie, że sobie radzisz. Naprawdę – skwitował na koniec aktor, który jeszcze przed narodzinami syna rozstał się z Joanną Opozdą.

Przypomnijmy, że według ustaleń Pudelka Antek i Joanna od dłuższego czasu robili dobrą minę do złej gry. Królikowski miał zdradzać żonę z jej młodą sąsiadką, a nawet zamieszkać z nową kochanką, gdy Opozda była w zagrożonej ciąży.

Słowa "dumny jestem z ciebie, że sobie radzisz" nabierają nowego znaczenia w kontekście ostatnich wydarzeń w życiu Antka, Joanny i Vincenta. Niedawno było głośno, że gdy matka z chorym niemowlakiem wylądowała w szpitalu, młody tata relaksował się na urlopie albo wybrał się na mecz Polska-Szwecja.

Przypomnijmy, że już w pierwszym odcinku "Przez Atlantyk" produkcja programu kładła duży nacisk na pokazanie bliskiej relacji Antka i Joanny. Ciężarna Opozda wzięła nawet udział w nagraniu u boku męża, który później wielokrotnie podkreślał swój stan cywilny. Pokazywał obrączkę do kamery, a celebrytkom biorącym udział w rejsie pół żartem, pół serio sugerował, żeby go nie podrywały, bo jest zajęty.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)