Prowadząca "Azji Express" stresuje się przed nagraniem. "Bardzo sepleni i źle się z tym czuje"
Ekipa trzeciej edycji jest już gotowa do wyjazdu i lada moment zaczną się zdjęcia do programu. Show TVN-u po raz kolejny poprowadzi Agnieszka Woźniak-Starak, która ma nie lada problem i próbuje go rozwiązać na ostatnią chwilę.
Wizja prowadzenie nowej edycji "Azji Express" podobno spędza sen z powiek Woźniak-Starak, która kilka miesięcy temu zdecydowała się na założenie aparatu ortodontycznego. I teraz ma poważny problem. Znajoma 40-letniej gwiazdy powiedziała "Faktowi", że "Agnieszka bardzo sepleni i źle się z tym czuje".
Skalę problemu potęguje fakt, że nawet najbliżsi Woźniak-Starak mają czasem problem ze zrozumieniem jej wypowiedzi, więc ukrycie wady wymowy przed widzami "Azji Express" wydaje się niemożliwe.
– Aga boi się, że na wizji będzie to brzmiało komicznie, co narazi ją na kompromitację i zrobi z niej pośmiewisko – mówiła informatorka dziennika.
Praca nad trzecią edycją podróżniczego show zaczyna się lada moment, dlatego Woźniak-Starak nie ustaje w szukaniu rozwiązania swojego problemu. Z pomocą miał jej przyjść logopeda, ale "Agnieszka boi się (…), że za późno pomyślała, by skorzystać z pomocy fachowca".
Niewykluczone, że w tej sytuacji TVN będzie zmuszony szukać dla niej zastępstwa.
