Co dalej z "Ranczem"? Reżyser nie pozostawił wątpliwości
Paweł Królikowski w serialu "Ranczo" grał postać Kusego. Reżyser zdradził, czy widzowie mogą liczyć na powrót serialu i czy w roli męża Lucy zobaczą nowego aktora.
16.08.2021 14:38
"Ranczo" to jeden z najpopularniejszych seriali w Polsce. Produkcja miała swoją premierę w 5 marca 2006 r. To właśnie wtedy wyemitowano pierwszy odcinek. Niedawno głośno było o tym, że serial trafił na Netfliksa. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele głosów krytyki. Niemniej produkcja zaskarbiła sobie całkiem spore grono fanów.
Ostatni odcinek "Rancza" wyemitowano 27 listopada 2016 r. Od tego czasu widzowie z niecierpliwością czekają na informacje, co z następnym sezonem. Wojciech Adamczyk, reżyser telewizyjnego hitu, w rozmowie z portalem Jastrzabpost.pl zdradził, czy fani doczekają się kontynuacji.
Zobacz także: Polscy aktorzy na Netflixie, ale bez tantiem. Agnieszka Holland komentuje
- Jeżeli w przyszłym roku nie nakręcimy, to już nie nakręcimy nigdy niczego - stwierdził. Przypomniał jednak, że jeszcze w 2021 r. do księgarni trafi książka. - Będzie w tym roku książka. Dobrze by było wrócić jeszcze raz po latach. Ale też z drugiej strony wszystko ma swój koniec i trzeba się przyzwyczajać - wyznał.
Niedawno pojawiły się głosy, że "Ranczo" powróci jako film pełnometrażowy pod tytułem "Ranczo: Zemsta wiedźm". Okazuje się jednak, że i jego przyszłość nie jest do końca pewna. - Co do filmu, czekamy na pieniądze - zdradził Wojciech Adamczyk. - Jeżeli uda się zdobyć finansowanie od Telewizji Polskiej, to w przyszłym roku będziemy tutaj, w Jeruzalu. A jeżeli się nie uda, to już nie - podsumował.
Współtwórca zdradził także, co miałoby się dalej dziać z postacią Pawła Królikowskiego. Przypomnijmy, że aktor zmarł w lutym 2020 r. Czy reżyser zastąpiłby aktora, który wcielał się w Kusego, kimś innym? - Nie ma takiego aktora. To byłoby nieuczciwe wobec Pawła i nieuczciwe wobec widzów - stwierdził krótko.