Porażka "Wiadomości". Mina Anity Werner mówiła wszystko

W "Faktach" z piątku 1 września podano statystki oglądalności za ubiegły miesiąc, a prowadząca serwis TVN Anita Werner podziękowała widzom. Dla kanału należącego do grupy Warner Bros. Discovery wysokie wyniki oglądalności po aferach wokół "lex TVN" i "lex pilot" oraz nagonce, jaką na stację rozpętały "Wiadomości" TVP, nabrały wręcz symbolicznego wymiaru.

Nic dziwnego, że ogłaszanie ich w programie informacyjnym stało się dla dziennikarzy TVN tradycją, ale i powodem do radości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- A na koniec miłe dla nas liczby i wielkie dla państwa podziękowania. Mamy bardzo dobre wyniki "Faktów" TVN, TVN24 i TVN24.pl - zwróciła się do widzów uśmiechnięta Anita Werner.

Według danych pochodzących z cyklicznych badań Nielsen Audience Measurement w ubiegłym miesiącu "Fakty" oglądało średnio 2,171 mln widzów, czyli o 100 tys. więcej niż "Wiadomości" TVP i ponad 776 tys. niż "Wydarzenia" Polsatu.

- Z kolei kanał informacyjny TVN24 był najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju. Portal internetowy TVN24.pl również może pochwalić się świetnym wynikiem. Odwiedziło go ponad 10 mln 200 tys. realnych użytkowników. To zdecydowanie najlepszy wynik wśród portali stacji informacyjnych - dodała dziennikarka.

Na koniec Anita Werner ponownie zwróciła się do widzów.

- Bardzo państwu dziękujemy. Jesteśmy dla państwa, dla naszych widzów. Bez was nas nie ma - zakończyła prowadząca "Faktów".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.