Gwiazdy Instagrama zabierają jej pracę. Powierzy puściły nerwy
Anna Powierza odkryła, że w show-biznesie trzeba być popularną, by mieć większe szanse na otrzymanie wymarzonej roli. W dzisiejszych czasach popularność przekłada się przede wszystkim na zasięgi w mediach społecznościowych, których Powierza nie ma niestety zbyt dużych. Gwiazda "Klanu" w ostrych słowach i na dosyć niefortunnym przykładzie pokazała, co o tym myśli.
08.08.2021 08:50
Anna Powierza debiutowała na małym ekranie w 1994 r. i szybko odnalazła się w świecie filmów i seriali. Zagrała w takich produkcjach jak "Panna Nikt", "Dzień świra", "Ajlawju", "Złoto dezerterów", "Awantura o Basię". Później dostała rolę w "Klanie", która ustawiła jej karierę na kolejne lata.
Ostatni raz na dużym ekranie Powierza wystąpiła w 2017 r. ("Na układy nie da rady"). W najnowszym wpisie na Instagramie aktorka zasugerowała, że ciągle stara się o nowe role, ale zdarza jej się spotkać z odmową przez relatywnie małą popularność w mediach społecznościowych.
- Halo?
- Pani Aniu, jednak rolę dostanie inna aktorka, która ma większe zasięgi.
Nosz kuwa!
ZASIĘGI?!
Nawet nie młodsza, nie ładniejsza, nie ta, którą chce bzyknąć reżyser, tylko ZASIĘGI?! – grzmiała Powierza na Instagramie.
Czesia z "Klanu" prowadzi swój profil na Instagramie od 2016 r. i ma dzisiaj zaledwie 30,7 tys. obserwujących. Dla porównania, Katarzynę Bujakiewicz obserwuje 165 tys. osób, Agnieszkę Dygant prawie pół miliona, a Katarzynę Warnke 255 tys.
Powierza podeszła do tematu refleksyjnie i prześmiewczo, bo zaczęła sprawdzać nazwiska wybitnych aktorów, muzyków i pisarzy, którzy mają "żałosne zasięgi", a o niektórych "Instagram nawet nie słyszał". "Więcej obserwujących mają uczestnicy talent show, którzy odpadli w pierwszym odcinku" – podsumowała aktorka.
I mogłaby na tym zakończyć, ale później zaczęła porównywać wpływ zasięgów na pracę gwiazd show-biznesu z pracą lekarzy, prawników, architektów. I naszła ją refleksja:
"Wolelibyście, żeby operację na otwartym sercu przeprowadzał wam wybitny fachowiec, czy taki, co ma 100k follow na Insta? A jeśli byście mieli przejeżdżać przez most. To przez taki zaprojektowany przez wybitnych inżynierów, czy raczej przez tych, co mają tysiące lajków pod zdjęciem?", pytała Powierza, która jednak nie do końca rozumie, że popularność aktorki i renoma lekarza to jednak nie to samo. I że w dzisiejszych czasach specjalista z branży medycznej czy budowlanej poradzi sobie bez zasięgów w mediach społecznościowych, a gwiazda telewizji – niekoniecznie.