Czystki w Polsacie. Kolejny kabaret wylatuje
Nie milkną echa po zdjęciu z Polsatu programu "Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni", choć miał on bardzo wysoką oglądalność. Teraz okazuje się, że stacja odłoży na półkę inny popularny format, w którym biorą udział polskie kabarety.
O usunięciu z ramówki programu "Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni" pisaliśmy wielokrotnie. Robert Górski nie krył rozczarowania postawą Polsatu, który nagrywał nowe odcinki, ale ich nie emitował. Zamiast tego widzowie mogli oglądać zagraniczne filmy typu "Faceci w Czerni", które przyciągały kilkukrotnie mniejszą widownię.
Teraz, jak dowiedział się serwis Wirtualnemedia.pl, taki sam los spotka "Rybnicką jesień kabaretową Ryjek". Pod takim hasłem od ponad 25 lat organizowane są występy polskich kabaretów w Rybniku. W tym roku impreza odbędzie się w dniach 17-19 listopada i planowo ma być nagrywana przez Polsat. Zapowiadano, że w niedzielę 26 listopada telewizja pokaże retransmisję z koncertu finałowego z udziałem m.in. kabaretów Zdolni i Skromni i Kabaretu Młodych Panów. Ale to już nieaktualne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wielka gra" w wykonaniu kabaretu Smile. Ten skecz bawi do łez
Obecnie w ramówce na ten dzień widnieje film "Venom 2: Carnage". Nie wiadomo, czy finał "Ryjka" będzie pokazany w późniejszym terminie, czy trafi na półkę jak ostatnie odcinki "Kabaretu na żywo". Wirtualnemedia.pl dowiedziały się nieoficjalnie, że "emisję koncertu nakazuje Polsatowi umowa, bo w ramach wydarzenia promowane jest miasto Rybnik i nadawca te świadczenia musi wypełnić". Nie podaje się jednak konkretnej daty czy pory emisji.
Organizatorzy koncertu zapewniają, że wszystko odbędzie się zgodnie z planem, jednak kwestia emisji leży po stronie Polsatu i nie mają na nią żadnego wpływu. Polsat konsekwentnie milczy zarówno w sprawie podania przyczyny zdjęcia "Kabaretu na żywo", jak i nowych zmian w ramówce.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
