Polacy masowo nie płacą abonamentu RTV. Urzędy skarbowe nie próżnują
W Polsce zarejestrowanych jest pięć mln abonentów RTV, z czego obowiązkową opłatę na pocztę wnosi zdecydowanie mniej niż połowa. Urzędy skarbowe robią, co mogą, żeby windykować zaległości. Rośnie liczba postępowań egzekucyjnych.
17.05.2024 | aktual.: 17.05.2024 17:33
KRRiT poinformowała, że na koniec ub.r. zarejestrowanych było pięć mln abonentów, w tym 240 tys. instytucjonalnych. Z danych za 2022 r. wynika, że comiesięczną opłatę RTV wnosiło jedynie 35 proc. wszystkich osób do tego zobowiązanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Olbrzymie kary
Z dyskusji internetowych wynika, że widzowie ryzykują, bo liczba kontrolerów jest niewielka, ledwie kilkudziesięciu na cały kraj. Poza tym nie trzeba ich wcale wpuszczać do mieszkania. A jeśli nawet zrobią zdjęcie panelu radiowego w samochodzie, to to jeszcze niczego nie dowodzi, bo trzeba wykazać np., że odbiornik jest sprawny.
Jeśli jednak niesumienny abonent zostanie przyłapany na gorącym uczynku, to po pierwsze musi uregulować wszystkie zaległe składki, a po drugie zapłacić 30-krotność jej miesięcznej wysokości (czyli 27,30 zł abonamentu RTV należy przemnożyć przez 30). Oczywiście można zwrócić się do KRRiT z prośbą o umorzenie długu lub o rozłożenie go na raty.
Milionowe egzekucje
Według Wirtualnych Mediów, w pierwszym kwartale tego roku urzędy skarbowe wszczęły 5233 postępowania egzekucyjne, tj. o 107 więcej niż w analogicznym okresie 2023 r. Mimo to obecnie odzyskano "tylko" 5,95 mln zł wobec 6,3 mln zł rok temu.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: