Karolina Pisarek i jej przyjaciółka naraziły życie. "Jesteście samobójczynie"

Karolina Pisarek i jej kompanka w programie "Ameryka Express" były niezwykle zdeterminowane, by złapać stopa. Długo im się to nie udawało, więc postanowiły iść środkiem ulicy.

Ameryka Express: Karolina Pisarek była zdeterminowana, by złapać stopa
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Patrycja Ceglińska-Włodarczyk

Ósmy odcinek programu "Ameryka Express" rozpoczął się od powitania par w Kolumbii. Uczestnicy spotkali się z prowadzącą na wzgórzu wznoszącym się ponad 3000 m n.p.m, a do mety programu i zwycięstwa w wyścigu pozostało im "jedynie" 1000 km! Pierwsza misja, z jaką mieli zmierzyć się uczestnicy show, dotyczyła lokalnego przysmaku.

Na szczęście chodziło o smaczną przekąskę, czyli churros, które można podawać na słono i na słodko. Bohaterowie "Ameryka Express" musieli je przyrządzić, a następnie sprzedać przechodniom za określoną sumę pieniędzy.

ZOBACZ: "Skromna" Daria Ładocha o "Ameryka Express": "Jestem przekonana, że Agnieszka Woźniak-Starak trzymała za mnie kciuki"

W przygotowaniu churros wszystkie pary radziły sobie całkiem dobrze. Karolina Pisarek i jej przyjaciółka szybko sprzedały jedzenie. Dziewczyny były bardzo zdeterminowane. Inni uczestnicy poradzili sobie też całkiem szybko. W dalszej części uczestnicy musieli rozmienić 1000 pesos na monety, które zostały wybite w tym samym roku.

Różal jak zawsze był jedną z najmniej zaangażowanych osób, a do wszystkich zadań podchodził z dużym dystansem.

Zadanie zrealizowali Karolina i Marta, Ernest i Gosia oraz bracia Collins. To oni zagrali o amulet.

Gra o amulet tym razem odbyła się na jeziorze, a uczestnicy poruszając się rowerami wodnymi poszukiwali ukrytego w beczkach pytania. Aby wygrać 10 tys. złotych wystarczyło dobrze odpowiedzieć na pytanie związane z prahistorią, czyli misją "Latawce" z drugiego odcinka programu. Pieniądze wygrały Karolina i Marta.

Potem cała ekipa ruszyła w dalszą podróż do miasteczka Chiquinquira, by odwiedzić miejscowy przybytek ulubionej przez Kolumbijczyków gry w Tejo i trafić ciężkim dyskiem w punkt na tarczy. To ostatnia prosta w walce o immunitet.

Uczestnicy musieli się tam jakoś dostać. Bracia Collins szybko złapali transport. Podobnie Patrycja i Żaneta, a także Paweł Deląg ze swoim przyjacielem. Karolina i Marta miały duży problem ze znalezieniem kogoś, kto mógłby je podwieźć. Dziewczyny zaczęły już iść środkiem drogi i na siłę zatrzymywać samochody.

- Ale determinacja. Narażają własne życie. Wy to jesteście samobójczynie - powiedział Paweł Deląg, który obserwował sytuację.

Mimo trudności na trasie immunitet zdobyły dziewczyny Karolina i Marta.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta