Piotr Cyrwus: "Powoli przebijam się ze swoim nazwiskiem"
Piotr Cyrwus wciąż utożsamiany jest przez większość widzów z Ryszardem Lubiczem z serialu "Klan". Aktor ma jednak nadzieję, że wkrótce zacznie funkcjonować w świadomości Polaków pod własnym nazwiskiem.
28.11.2016 | aktual.: 28.11.2016 11:42
Piotr Cyrwus rolę Ryszarda Lubicza w serialu "Klan" kreował przez piętnaście lat. Po raz ostatni pojawił się w słynnej produkcji TVP w 2012 roku. W 2235. odcinku jego bohater zmarł na skutek urazu po bójce ze złodziejami. Mimo że od odejścia aktora z serialu minęły blisko 4 lata, wciąż przez większość Polaków utożsamiany jest z postacią Ryśka.
W październiku aktor był gościem Festiwalu Czytania "Odkrywcy wyobraźni". Artysta rozmawiał z fanami i czytał fragmenty powieści "Krzyżacy" Henryka Sienkiewicza. W prasie ukazało się wówczas kilka artykułów, które informowały o spotkaniu z serialowym Ryśkiem z "Klanu". Cyrwus nie ukrywa, że bywa tym zmęczony. Zdaje sobie jednak sprawę, że większość Polaków postrzega go przez pryzmat właśnie tej roli.
- I co, mam się teraz obrażać, że jak ktoś chce zareklamować nawet sztukę, którą przyjeżdżam grać, czy popularyzować czytelnictwo w Polsce, to zapraszają mnie po nazwisku bohatera, którego grałem, bo łatwiej trafić im do tych ludzi, że przyjdą? - pyta w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, zobaczcie powyższe wideo.
