Piotr Cyrwus może wrócić do "Klanu". Znamy szczegóły pomysłu

"Klan" to najdłuższy nadawany polski serial w historii. TVP emituje go nieprzerwanie od 1997 r. Przez lata jedną z ważniejszych i popularniejszych postaci grał Piotr Cyrwus. Wcielał się w Ryszarda Lubicza. Słynny Rysiek z "Klanu" został uśmiercony przez scenarzystów w jednym z odcinków w 2012 r. Wtedy skończyła się przygoda Cyrwusa z serialem.

Producenci dają aktorowi możliwość powrotu na plan. W jednym z ostatnich wywiadów Cyrwus zdradził, jak mogłaby wyglądać ta historia. Nie ukrywa, że jest tym podekscytowany.

- Paweł Karpiński, czyli producent "Klanu", powiedział mi, że mam drogę powrotu otwartą. Jak będę chciał, mogę wrócić. Oczywiście już nie jako Rysiek, ale np. jako odnaleziony brat Ryszarda z Ameryki Południowej. Nim mógłbym być. To byłoby pewnie ciekawie. Lubię wyzwania, tym bardziej że już wyszedłem z tej szufladki Ryśka. Ta postać to było ważne 14 lat mojego życia. Będąc w "Klanie" marzyłem, że mogę grać różne inne role, a nie tylko epizody i teraz mi się to udaje - mówił Cyrwus "Faktowi".

Od kilku miesięcy "Klan" jest nadawany na kanale TVP Seriale od pierwszego odcinka. Dzięki temu Cyrwus uzyska dodatkowe tantiemy. - Cieszę się z tego, bo będę bogaty dzięki tantiemom. Chyba będę musiał drugie konto otworzyć na te pieniądze - powiedział żartobliwie.

Na swoje zarobki w czasie pandemii aktor nie powinien narzekać. Gra w serialu TVN "Na Wspólnej", dostał też angaż do "Pierwszej miłości" Polsatu. Wątek jego postaci wydaje się być całkiem interesujący.

- Ostatnio dołączyłem do obsady "Pierwszej miłości", gdzie otwarto mi fajny gangsterski wątek. Jestem w wątku wójta, który pewnie wywoła wiele dyskusji. Na razie najwięcej zdjęć z panią Anetą Zając, która gra w tym serialu główną rolę. Jej siostra bliźniaczka Dominika próbuje tam z moim bohaterem walczyć, co będzie bardzo ciekawe - wyznał tabloidowi.

ZOBACZ TEŻ: Emerytury polskich gwiazd. Narzekają, że mają je za niskie