Pierwsza żona Cezarego Pazury zatrzasnęła drzwi i zniknęła. Zostawiła go z 5‑letnią córką

Cezary Pazury jest szczęśliwym mężem Edyty od 2009 r. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że aktor ma za sobą ciężkie przejścia. Jego pierwsze małżeństwo było dalekie od ideału.

Cezary Pazura został sam z 5-letnią córką
Cezary Pazura został sam z 5-letnią córką
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

21.01.2024 | aktual.: 22.01.2024 06:55

Pazura zagrał w wielu kultowych produkcjach. Widzowie pokochali go za: "13 posterunek", "Sztos", "Killera", czy "Psy". Prywatnie jest mężem Edyty Pazury. Nie każdy wie, że kobieta jest trzecią żoną aktora. Wcześniej związany był z Weroniką Marczuk, a jeszcze wcześniej z Żanetą Pazurą. Pierwsza żona pewnego dnia wyszła z domu i przepadła na kilka lat, zostawiając aktora samego z małą córką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cezary poznał Żanetę w 1986 r. podczas warsztatów aktorskich w Łazach. Miał wówczas 24 lata. Mimo że od razu między nimi zaiskrzyło, ponownie spotkali się dopiero kilka miesięcy później. - Jakiś czas potem spotkałem ją na Piotrkowskiej i zaprosiłem na kawę. Na drugi dzień rano zapytałem, czy nie chciałaby zostać moją żoną, a ona tylko kiwnęła głową i powiedziała: "uhm" - opowiadał w jednym z wywiadów aktor.

Zaczekali, aż Żaneta skończy 18 lat i się pobrali. Ślub odbył się 1 kwietnia 1989 r. Kilka miesięcy później urodziła im się córeczka, Anastazja. Kariera Pazury nabierała tempa, co przytłaczało jego małżonkę. On wyjeżdżał na plany zdjęciowe, a ona zostawała z dzieckiem. Zaczęła szukać odskoczni w imprezach i alkoholu. Dziewczynką zajmowała się babcia.

Do Cezarego szybko doszło, że Żaneta jest uzależniona. Usiłował jej pomóc, ale ona nie chciała słyszeć o terapii. O kulisach dramatu napisał w swojej autobiografii "Byłbym zapomniał...".

"Gdy wyrzucał śmieci, zauważył, że za koszem, tam, gdzie szczotka, zmiotka i parę szmat, stała jakaś butelka. Alkoholu ciut na dnie. 'Co to za butelka?' — zapytał. 'A, chyba wyrzucałam do kosza i nie wycelowałam'. A wczoraj, gdy wziął łyczek soku pomarańczowego żony, okazało się, że to wódka. 'Jezu, tu jest alkohol'. 'O matko, musiałam się pomylić'. Zaczął świadome poszukiwania. Domowe śledztwo. W rzeczach dziecka pół butelki wódki. 'Co to?' — próbował się dowiedzieć. 'Nie wiem, może to ta pani, co tu sprzątała, zostawiła, nie mam pojęcia przecież'. I tak w kółko. Wszędzie znajdował pokitraną wódkę".

Problemy się piętrzyły. W domu dochodziło do awantur, a nawet bójek. Ich świadkiem była mała Anastazja. Alkohol i używki zmieniły Żanetę. Stała się inną osobą. Była agresywna i wulgarna. Jednego dnia będąc pod wpływem, przyjechała na plan filmowy i spoliczkowała męża przy całej ekipie.

"W pewnym momencie on spogląda przez zaparowane szyby planowej stołówki i widzi coś dziwnego — jedzie jego samochód, [...]. W końcu się zatrzymuje i wysiada z niego pijana Ż. Krzyczy: 'Po co aferę robisz, wołasz sąsiadów, bydlaku jeden, prostaku'. Daje mu w twarz przy całej ekipie, wsiada do forda i odjeżdża. Znów zygzakiem" - pisze aktor w książce.

Kiedy Anastazja miała 5 lat, jej matka zniknęła. Wyszła z domu i już nie wróciła. Ucięła kontakt z Cezarym i z córką. Pazura musiał stać się dla dziewczynki matką i ojcem. Nie było mu łatwo pogodzić kariery z pełnoetatową rolą rodzica.

Na domiar złego zaczęli zgłaszać się do niego obcy ludzie, od których jego żona miała pożyczać pieniądze. Żądali spłaty długów. Minęły lata. Cezary odnalazł żonę. Przebywała w ośrodku odwykowym. Wspólnie ustalili warunki rozwodu. Kobieta zrzekła się jego nazwiska, a Pazura zażądał sprawowania wyłącznej opieki nad dzieckiem. Nie wiadomo, jak potoczyły się dalsze losy pierwszej żony aktora.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w AudioteceOpen FM.

Źródło artykułu:WP Teleshow
cezary pazuraanastazja pazurażaneta pazura
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)