Paweł Pochwała był gwiazdą śniadaniówki TVP. Co się z nim stało?

Paweł Pochwała pracuje na Woronicza od prawie trzech dekad, z czego 20 lat spędził w ekipie "Kawy czy herbaty". Tworzył niezapomniany duet z Iwoną Schymallą, ale ich program już dawno został zdjęty z anteny. Dla Pochwały nie był to jednak duży problem, ponieważ bycie gospodarzem śniadaniówki to tylko jedno z jego zajęć w TVP.

Paweł Pochwała w "Kawie czy herbacie" tworzył duet m.in. z Iwoną Schymallą
Paweł Pochwała w "Kawie czy herbacie" tworzył duet m.in. z Iwoną Schymallą
Źródło zdjęć: © AKPA

15.06.2021 12:44

Paweł Pochwała skończy w tym roku 61 lat i chociaż ogólnopolska widownia mogła o nim zapomnieć, to wcale nie oznacza, że zerwał z telewizją po zdjęciu "Kawy czy herbaty" z anteny w 2013 r. Pochwała przez wiele lat był gospodarzem, ale także szefem, wydawcą i reżyserem śniadaniówki. Jak potoczyła się jego dalsza kariera?

Paweł Pochwała skończył socjologię na UW i reżyserię na PWST w Warszawie. "Kawa czy herbata?" wystartowała w 1992 r., a Pochwała dołączył do redakcji rok później. Miał już wtedy na swoim koncie zrealizowane krótkie reportaże i spektakle telewizyjne.

Choć przez lata był kojarzony z twarzą śniadaniówki, to w TVP realizował wiele innych projektów. Był twórcą takich programów jak "Komedianci, czyli poszukiwania bohatera naszych czasów", "Kuchnia z Okrasą", magazyn kulturalny "Pegaz". Pracował w radiowej Jedynce, zagrał samego siebie w "Klanie" i "Plebanii". Od 2002 r. prowadził autorski program pt. "Pochwały Pawła Pochwały", a później "Kiosk przy Wspólnej".

Obecnie jest związany głównie z TVP3 Warszawa, gdzie pisze i reżyseruje programy "Dwie stolice", "Ludzie Mazowsza", "Gra Warszawa". A także prowadzi "Warszawski dzień".

W dorobku Pochwały jest też szereg reportaży i programów o tematyce żeglarskiej. Nie każdy wie, że dziennikarz był w młodości obiecującym zawodnikiem i żałował, że w pewnym momencie porzucił tę dyscyplinę sportu.

Obraz
© AKPA

- To był jeden z moich największych błędów. Dziś chcę trochę nadrobić stracony czas. Żeglowanie w wieku dojrzałym ustawiło mi życie na nowo. Biegam, chodzę na siłownię, trenuję trzy razy w tygodniu według planu przygotowanego przez trenera. I kocham to! – mówił przed pandemią w "Magazynie dla żeglarzy".

Pochwała do żeglowania wrócił w 2008 r. i od tamtego czasu wziął udział w wielu prestiżowych regatach. Zajął drugie miejsce w Pucharze Europy w Szwecji (żeglarze 35-78 lat), zdobył srebrny medal na Mistrzostwach Polski, a na Mistrzostwach Europy był jedenasty.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)