Paweł Deląg dziękuje za wsparcie Maciejowi Dowborowi. Głos zabrały inne gwiazdy
23.08.2022 09:28, aktual.: 23.08.2022 09:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jarosław Jakimowicz znów rozpętał instagramową burzę. Swoimi wpisami uderzającymi w prywatne i intymne życie najpierw Pawła Deląga, a później broniącego go Macieja Dowbora, przekroczył wszelkie granice. Inne znane osoby są oburzone tą sytuacją.
Wystarczyło, że dawny kolega z planu "Młodych wilków" Paweł Deląg zapytany przez dziennikarkę odpowiedział, że nie chce komentować obecnej telewizyjnej kariery Jarosława Jakimowicza. A ten rozpoczął publiczny atak, grożąc na Instagramie, że ujawni nazwiska mężczyzn, z którymi Deląg rzekomo miał utrzymywać intymne kontakty. W reakcji na homofobiczny atak aktora wsparł Maciej Dowbor, który został kolejną ofiarą Jakimowicza.
Prezenter TVP Info nie licząc się z ochroną danych wrażliwych, jak i zwykłą ludzką przyzwoitością odgrażał się, że poda do publicznej informacji problemy zdrowotne w rodzinie Dowbora. Dziennikarz Polsatu ma ten szantaż za nic, a inne znane osoby w komentarzach na Instagramie okazały mu wsparcie, jak i oburzenie całą sytuacją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie do wiary, a raczej ja jebe… bo da się skomentować inaczej? Maciej, Paweł szacun!" - napisała Grażyna Wolszczak.
"Nie reaguj. Przecież on się tym karmi" - doradziła Beata Tadla.
"Z szantażystami się nie dyskutuje" - oceniła Karolina Korwin Piotrowska.
"'Cichy' się odezwał i rozwiał wszelkie wątpliwości #przedzban" - napisał Tomson z "The Voice of Poland" o "koledze" z pracy w TVP.
"Jak długo będzie bezkarne takie obrzydliwe zachowanie? Co jeszcze ma się wydarzyć, skomentować etc., by ludzie oprzytomnieli. By takie osoby automatycznie za szerzenie hejtu i plucie jadem były eliminowane z portali społecznościowych, a już na pewno z telewizji 'publicznej'. Ten człowiek po mojej kiedyś uwadze na oczernianie kobiet, napisał, że wie jak zaczęła się moja kariera i co musiałam robić, by dostać role. Zapytałam co mi sugeruje, że robiłam w wieku 6 lat. Nie będę tolerować takich zachowań i takich komentarzy " - podzieliła się swoją historią o Jakimowiczu aktorka Urszula Dębska, znana z "Plebanii" i "Pierwszej miłości".
W końcu pod wpisem Macieja Dowbora pojawił się też komentarz Pawła Deląga, który podziękował koledze za publiczne wsparcie. Przy okazji wbił szpilę Jakimowiczowi.
"Maćku, czyny mówią o człowieku najwięcej, a pamiętam Twoje i Joasi pełne zaangażowanie, kiedy rozpoczęła się wojna na Ukrainie. A co JJ (Jarosław Jakimowicz - przyp. red.) robił w marcu? Może ktoś wie? Może jednak dał od siebie coś? Trzymaj się i Ty Brat i dzięki za mocne wsparcie - dosadne" - napisał Paweł Deląg.
Zapytaliśmy rzecznika TVP, czy wobec skandalicznego zachowania Jarosława Jakimowicza zostaną wyciągnięte konsekwencje. Do momentu publikacji tego tekstu nie uzyskaliśmy odpowiedzi.