Patrycja Wieja chce być jak Anna Lewandowska. Już myśli o książce
Patrycja Wieja nie kryje się ze swoimi ambitnymi planami. Nie widzi przeszkód, żeby dorównać wkrótce Ani Lewandowskiej, czy Ewie Chodakowskiej.
Patrycja Wieja to zwyciężczyni pierwszej polskiej edycji "Projektu Lady". Po udziale w show TVN jej kariera nabrała tempa. Wieja zaczęła coraz częściej pojawiać się na imprezach branżowych, a na jej profilach w social mediach przybyło fanów.
Od kilku miesięcy zwyciężczyni "Projektu Lady" uprawia dość niecodzienny sport. Mianowicie skacze na trampolinach, do czego zachęca także wszystkich Polaków.
Dzięki zamiłowaniu do aktywnego trybu życia chciałaby zostać najpopularniejszą trenerką w Polsce. Wieja nie wyobraża sobie dnia bez treningu.
- Nie ukrywam, że chciałabym dorównać Ani Lewandowskiej i Ewie Chodakowskiej. Tak samo jak one pasjonuję się sportem, tylko w innym wydaniu - trampoliny. Jeśli chodzi o obozy i pakiety z nimi związane, to chciałabym, aby moje bilety sprzedawały się szybciej niż np. u Ewy - powiedziała Patrycja w rozmowie z "Party.pl".
Co więcej, zwyciężczyni show TVN chciałaby napisać własną książkę.
- W zeszłym roku zakończyłam studia, obroniłam pracę magisterką, było to istotne wydarzenie w moim życiu! Udowodniłam sobie, że dam radę i jestem z siebie bardzo dumna. Całkiem poważnie myślę o napisaniu pracy doktoranckiej oraz nie wykluczam wydania książki dotyczącej sportu na trampolinach - dodała w wywiadzie z portalem.
Przeczytalibyście książkę Patrycji?