Patrycja jest szalenie zmysłowa. Nic dziwnego, że kolega stracił dla niej głowę

Patrycja po nagiej sesji, na której wyglądała niczym Afrodyta z obrazu Botticellego, przykuła uwagę muskularnego Dominica. Teraz dostali wspólne zadanie. Wisząc na szarfach, mieli wyglądać jak para. Patrycja zachowywała się trochę jak mimoza. Dominic prężył się przed nią i za nią, by zdjęcia wyszły jak najlepiej. Podtrzymywał na duchu, motywował i inspirował. Jednocześnie widać było, że czasem bał się śmielszych póz, gestów. Jakby to nie dotyczyło tylko zadania w programie i konkretnej sesji zdjęciowej, ale ich relacji w ogóle.

Kiedy Patrycja niezręcznie dotknęła jego klatki piersiowej, zbliżyli się do siebie. Dominic powiedział potem, że gdy będąc blisko niej, wziął głęboki oddech, miał dziwne uczucie… Na zdjęciach wyglądał, jakby zapach Partycji mocno na niego działał.

Poproszony o komentarz do całej sytuacji Mariusz, był wyraźnie zawstydzony. On też widział, że Dominic ma do dziewczyny słabość. Nie umiał natomiast odczytać intencji blond piękności.

- Nie można być zazdrosnym o coś co nie jest… "nie należy" w cudzysłowie do mnie… więc… - zawiesił w pół zdania, ale widać było, że też czuje się niezręcznie na samą myśl o możliwej bliższej relacji z Patrycją.

W ostatnim zadaniu uczestnicy programu musieli przygotować nie zdjęcie, a film promocyjny. Pomagali im w tym wybitni sportowcy. Gośćmi specjalnymi programu byli: pierwsza Polka w UFC i wielokrotna mistrzyni mieszanych sztuk walki Joanna Jędrzejczyk oraz siatkarz i olimpijczyk Bartosz Bednorz.

Produkcja postanowiła dolać oliwy do ognia i skupiła się na pokazaniu fascynacji Dominica mistrzynią boksu. Potem jeszcze bardziej szczegółowo i niezwykle subiektywnie przedstawiono opiekę, jaką reprezentant polski otoczył Patrycję. Łącznie z wycieraniem jej zabrudzonych spodni na pupie i ocieraniem spoconego czoła.

Przekaz był na tyle tendencyjny, że choć siatkarz bardzo chroni swoje życie prywatne, jeszcze przed emisją odcinka powiedział publicznie w DDTVN, że ma dziewczynę i między nim a Patrycją do niczego nie doszło.

Sama Patrycja przyznaje natomiast, że nigdy nie mieszkała z żadnym chłopakiem. Jest jedynaczką i lubi skupiać się na sobie, nie na innych.

Patrycja Sobolewska ma 23 lata. "Skończyła protetykę, studiuje zarządzanie. Pracuje w rodzinnym kompleksie agroturystycznym. Nigdy nie była związana z żadną agencją, choć ma doświadczenie w modelingu. Brała udział w pokazie Evy Longorii, pozowała na sesjach zdjęciowych. Była uczestniczką w wyborach Miss Wielkopolski oraz Miss Earth. Kocha zwierzęta - ma 2 psy, 2 kozy i kucyka. Lubi obcować z naturą i sztuką, interesuje się również remontami" - czytamy na oficjalnej stronie "Top Model".