Pamiętacie "Idź na całość"? Tak wyglądał kultowy teleturniej Polsatu
Koperty, sejfy i oczywiście bramki, w których mogą kryć się zarówno wymarzone wśród Polaków nagrody, jak i złośliwy Zonk. Pamiętacie teleturniej "Idź na całość", który pod koniec lat 90. był hitem Polsatu?
W tej grze nie trzeba było błyszczeć wiedzą, czy przechodzić żadnych eliminacji, wystarczyło wpaść w oko prowadzącemu, który zapraszał do zabawy osoby z widowni, a potem po prostu mieć szczęście i "iść na całość", by stać się posiadaczem oszałamiających nagród.
Ci, którzy ryzykowali i mieli przy tym farta, mogli wyjechać z telewizyjnego studia błyszczącym Fiatem 126p, Fordem Escortem czy stać się posiadaczem sprzętu AGD lub zestawu mebli. Tym, którym los płatał figla, na wyjściu towarzyszył pluszowy kot - "zonk". Przypomnijmy sobie teleturniej Polsatu, o którego powrocie na antenę coraz głośniej mówi się w ostatnim czasie.