Owacje na stojąco. Wszyscy wiedzą, z czym zmaga się aktorka

- O mój Boże, zawstydzacie mnie, osobę z niepełnosprawnością - rzuciła ze sceny Christina Applegate. Aktorka, która od lat zmaga się z nieuleczalną chorobą, gdy tylko wyszła, dostała owacje na stojąco od gości gali Emmy.

Christina Applegate choruje na stwardnienie rozsiane
Christina Applegate choruje na stwardnienie rozsiane
Źródło zdjęć: © Getty Images | Kevin Winter
Magdalena Drozdek

Z poniedziałku na wtorek w Stanach rozdano "telewizyjne Oscary", czyli nagrody Emmy. Najlepszym serialem dramatycznym została "Sukcesja", wyróżnienie dla produkcji komediowej trafiło to "The Bear". Za najlepszy miniserial uznano "Beef" ("Awantura"). Choć od kilku lat podobne imprezy cieszą się coraz mniejszym zainteresowaniem i punktuje się, jak nudne to spędy, gala rozdania Emmy okazała się świetnym widowiskiem z masą zabawnych, ale i wzruszających momentów.

Kombinacją wzruszeń i śmiechu było pojawienie się na scenie Christiny Applegate. Aktorka, która po diagnozie odsunęła się praktycznie w cień, miała łzy w oczach, gdy zobaczyła, jak zareagował na nią tłum gwiazd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Applegate podczas gali Emmy była jedną z gwiazd prezentujących nagrody, ale i jedną z nominowanych. Aktorkę doceniono za rolę w "Już nie żyjesz". W kategorii "najlepsza aktorka w serialu komediowym" miała wyborne towarzystwo, bo nominowane były także Jenna Ortega ("Wednesday"), Rachel Brosnahan ("Wspaniała pani Maisel"), Natasha Lyonne ("Poker Face") i Quinta Brunson ("Misja: Podstawówka") i to właśnie ta ostatnia zgarnęła statuetkę.

Gdy przyszło do wypełnienia swojego obowiązku i Applegate pojawiła się na scenie, tłum zebranych gości gali wstał z krzeseł. Christina dostała owacje na stojąco, czego - sądząc po jej reakcji - w ogóle się nie spodziewała. - Nie musicie klaskać po wszystkim, co zrobię - żartowała sobie, gdy zgromadzeni reagowali na jej uszczypliwe teksty. Wideo z krótkiego występu możecie zobaczyć poniżej. Christina miała wyraźnie zaszklone oczy.

W 2021 r. u Applegate zdiagnozowano stwardnienie rozsiane. O swojej chorobie zaczęła mówić kilka miesięcy później, nie ukrywając, że jej stan jest poważny. W czasie kręcenia "Już nie żyjesz" ekipa Netfliksa zgodziła się na jej prośbę przerwać zdjęcia na kilka miesięcy. W ostatnich wywiadach opowiadała, że przez chorobę przybrała na wadze ponad 18 kg i nie jest w stanie poruszać się bez pomocy laski. Aktorka w wywiadach przyznawała, że liczy się z tym, że będzie musiała zakończyć karierę.

Christina Applegate ze sceny przyznała, że wiele osób może kojarzyć ją z roli Kelly Bundy w "Świecie według Bundych", ale przede wszystkim zagrała w netfliksowym "Już nie żyjesz", gdzie doceniono ją za kreację Jen Harding.

Mówiąc jakiś czas temu o swojej chorobie, wyznała: - Schodzenie po schodach, dźwiganie rzeczy — nie mogę już tego robić. To jest k...a do bani. Nadal mogę jeździć samochodem na krótkich dystansach. Mogę przywieźć jedzenie mojemu dziecku. Wejść po schodach górę, nigdy w dół.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)