Oświadczenie TVP. Wypomniano szefowi KRRiT "zmianę stanowiska"

- Przedłużający się konflikt, w którym budżet mediów publicznych stał się narzędziem politycznej walki wykorzystywanym przez przeciwników ich odbudowy, najbardziej uderza w naszych odbiorców - czytamy w oświadczeniu Telewizji Polskiej.

Jak argumentuje TVP, zaostrzający się spór o źródła finansowania mediów publicznych nie powinien przesłaniać trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się nadawca publiczny oraz Polskie Radio. Chodzi zwłaszcza o pracowników, współpracowników i kontrahentów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W piątek (12 kwietnia) sejmowa komisja finansów publicznych pozytywnie zaopiniowała przekazanie TVP, Polskiemu Radiu i 17 regionalnym rozgłośniom publicznym łącznie 600 mln zł z rezerwy celowej budżetu państwa. Do telewizji publicznej ma trafić 480 mln zł. TVP poinformowała, że dotacja "znacząco pomoże w realizacji misji publicznej, jednak nie zaspokoi w pełni potrzeb mediów publicznych do jej wypełnienia".

TVP uderzyła w swoim komunikacie w przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego, podkreślając, że wie on doskonale, jakie są potrzeby mediów publicznych. Nadawca przypomniał pismo Świrskiego z września 2023 r., które wysłał do ówczesnego ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego, a pod koniec października przekazał też wiceministrowi finansów Sebastianowi Skuzie.

Szef KRRiT apelował wtedy o "o zabezpieczenie dodatkowych środków dla nadawców publicznych w kwocie nie mniejszej niż 3,03 mln zł, które zapewniłyby mediom publicznym prawidłową realizację misji publicznej, zwłaszcza w tak trudnym dla naszego kraju czasie, kiedy za naszą wschodnią granicą toczy się krwawa wojna, a jej skutki są odczuwalne dla nas wszystkich, także w sferze informacyjnej i wrogiej propagandy".

Świrski podkreślił, że "wadliwość obecnie funkcjonującego systemu finansowania mediów publicznych powoduje niestabilność, co jest istotnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Państwa".

TVP wymownie odniosła się do tych słów Świrskiego. "Sytuacja nie zmieniła się – zmieniło się tylko stanowisko szefa KRRiT, który dodatkowo bezprawnie wstrzymał przekazanie TVP środków z abonamentu. I to w sytuacji, kiedy sąd jednoznacznie zakończył spór wokół sytuacji prawnej Telewizji Polskiej stawiając ją w stan likwidacji" - stwierdzono.

Nie była to jedyna szpila ze strony nadawcy publicznego. "Najwięksi krytycy przekazania Spółce 480 mln zł nie mieli problemów z zasileniem konta TVP kwotą niemal 9 miliardów złotych w ostatnich 4 latach" - dodano.

TVP podała także, jak wyglądały przychody z abonamentu rtv i rekompensaty abonamentowej w ostatnich sześciu latach. W 2017 r. było to 621,6 mln zł, w 2018 r. – 979 mln zł, w 2019 r. – 1,431 mld zł, w 2020 r. – 2,032 mld zł, w 2021 r. – 2,024 mld zł, w 2022 r. – 1,897 mld zł i w 2023 r. – 2,723 mld zł.

Przypomnijmy, że w styczniu KRRiT wstrzymała wypłatę pieniędzy z abonamentu. Powołano się na niejasną sytuację prawną spółek publicznej radiofonii i telewizji. KRRiT w lutym zdecydowała, że pieniądze z wpływów abonamentowych będzie przekazywać do depozytu sądowego, a nie bezpośrednio do spółek. 

W piątek do Świrskiego trafiło przedsądowe wezwanie do zapłaty. Polskie Radio wskazało trzy dni na dokonanie wpłaty. Tego samego dnia podczas posiedzenia KRRiT podjął uchwały o przekazaniu kolejnych środków abonamentowych mazowieckiemu Radiu dla Ciebie i Radiu Poznań. Radio dla Ciebie otrzymało 694 350 zł, a Radio Poznań - 720 420 zł, przeznaczonych do wypłaty 15 kwietnia.

Świrski w nagraniu opublikowanym w piątek na YouTube stwierdził, że w przypadku reszty spółek mediów publicznych, w tym TVP i Polskiego Radia, do czasu uprawomocnienia się ich wpisów o likwidacji, pieniądze z abonamentu nadal będą wypłacane do depozytów, a nie na konta spółek.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: