"Ośmiu wspaniałych": Sebastian i Jarek się pogodzili. Zdobyli się na szczere wyznania

Sebastian i Jarek, którzy początkowo nie kryli wzajemnej niechęci, postanowili oczyścić atmosferę w programie i się pogodzić. Wszyscy panowie zaczynają nad sobą pracować i tworzyć zgraną drużynę.

Uczestnicy "8 wspaniałych" doszli do porozumienia
Źródło zdjęć: © kadr z programu
Urszula Korąkiewicz

Ośmiu wspaniałych biorących udział w show TVP zaczyna się docierać i coraz lepiej czuć w swoim towarzystwie. Droga do oczyszczenia atmosfery nie była jednak łatwa. Największy konflikt narósł pomiędzy Sebastianem a Jarkiem.

Nieco nieśmiały Sebastian próbował otworzyć się przed kolegami mówiąc, że jego ideałem kobiety jest jego mama. Wyznanie wywołało serię kpin kierowanych przez Jarka pod adresem Sebastiana. Nie brakowało wzajemnych wyzwisk i łez. Jedynym uczestnikiem, który próbował załagodzić sytuację, był Paweł. W ostatnim odcinku przyznał jednak, że nie wie, jak cała sytuacja wpłynie na wspólne mieszkanie całej ósemki i niezbyt dawał wiarę szczęśliwemu zakończeniu.

ZOBACZ WIDEO: "8 Wspaniałych" - zwiastun

Jak się jednak okazało, zarówno Sebastian, jak i Jarek zdobyli się na szczerą rozmowę. Obaj zdecydowali się na bardzo osobiste wyznania. Sebastian prosił o wyrozumiałość i wyjaśnił, dlaczego na ogół jest wycofany. Miał ojca alkoholika, który skutecznie uprzykrzał życie jemu i mamie. Jarek zaś nieoczekiwanie wyznał koledze, że był adoptowany. Postanowił też zmienić podejście do kolegi.

Gdy to co złe odeszło w niepamięć, okazało się, że panowie świetnie bawią się w programie i chętnie biorą udział w stawianych przed nimi przez Manowską zadaniach. Ostatnie wyzwania wywołały u panów szczerą radość. Aby lepiej zrozumieć świat kobiet, Jarek i Paweł stali się na chwilę kosmetologiem i masażystą, Albert fryzjerem, Radek i Piotr konsultantami w salonie sukien ślubnych, Jarek uczył się przygotowywać desery, a Adam i Łukasz… sprzedawać bieliznę.

Na tym się nie skończyło. Dzień zwieńczyły nietypowe randki, na które panów porwały przebojowe kobiety. Ku zaskoczeniu Marty Manowskiej, wieczór z dominującymi partnerkami nie spodobały się uczestnikom. Przytłoczeni mocnymi charakterami panowie w końcu postawili się w roli kobiet i na własnym przykładzie przekonali się, gdzie sami popełniali błędy i co mogą zrobić, by lepiej rozumieć płeć przeciwną.

Nie da się jednak ukryć, że kolejne sytuacje aranżowane przez prowadzącą, skłaniają uczestników do głębszych refleksji. Panowie zaczynają się otwierać i opowiadać o błędach, jakie popełniali w związkach. To dobry krok w kierunku celu, który wszyscy sobie postawili – życiowej zmiany.

Oglądaliście trzeci odcinek „Ośmiu wspaniałych”? Jesteście ciekawi ich dalszych losów?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta