RozrywkaOrły 2017: Piękny manifest polskich aktorek. Pokazały klasę

Orły 2017: Piękny manifest polskich aktorek. Pokazały klasę

Agata Kulesza, Agata Buzek i Izabela Kuna razem wyszły na scenę, gdy wyczytano zwyciężczynię w kategorii "Najlepsza aktorka drugoplanowa". Choć statuetkę odbierała ta pierwsza, panie wspólnie odczytały list.

Orły 2017: Piękny manifest polskich aktorek. Pokazały klasę
Źródło zdjęć: © ONS.pl

21.03.2017 | aktual.: 21.03.2017 08:21

Na ceremonii wręczenia Polskich Nagród Filmowych Orły 2017 nie brakowało politycznych odniesień i krytyki władzy. Na uwagę zasługuje jednak to, co zrobiły Agata Kulesza i jej konkurentki do nagrody w kategorii "Najlepsza aktorka drugoplanowa". Ich przemówienie na długo zapadnie w pamięć.

Zwyciężczyni najpierw podziękowała Akademii i ekipie filmowej, a następnie odczytała oświadczenie:
- Wszystkie trzy jesteśmy ambitne i mamy nerwicę. Kulesza jest katoliczką, Kuna jest ateistką, a Buzek jest chuda. Kuna ma dwoje dzieci, Kulesza jedno, a Buzek jest córką premiera. Buzek nie je mięsa, Kuleszy ścięli drzewo i płakała jak nigdy w filmie, a Kuna brzydzi się przyrodą. I mimo tych różnic i tego, że dzisiaj tylko jedna z nas dostała Orła, będziemy nadal pracować, szanować się, sprzeczać i spotykać w domu Agaty Kuleszy. Lubmy się trochę - zakończyła Kulesza.

Publiczność doceniła przesłanie gromkimi brawami. W tym jakże krótkim wystąpieniu aktorki udowodniły, że mimo dzielących różnic, wszyscy zasługujemy na szacunek i powinniśmy akceptować odmienności.

Obraz
© ONS.pl

ZOBACZ TAKŻE:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (54)