Oprah Winfrey zabezpieczyła przyszłość pupili. Przekazała im krocie
"Przezorny zawsze ubezpieczony" to eufemistyczne określenie w stosunku do dalekowzroczności Oprah Winfrey. Dziennikarka zabezpieczyła przyszłość swoją i bliskich. Zdecydowała już, co i kto po niej odziedziczy. Kilkadziesiąt milionów dolarów zostanie przekazana na rzecz... jej czworonożnych pupili.
Oprah Winfrey to jedna z najbardziej znanych i cenionych dziennikarek na świecie. Jest jednocześnie wprawną businesswoman, jedną z najlepiej zarabiających osobowości telewizyjnych. Dawno już zabezpieczyła swoją finansową przyszłość. Słowem, na brak zajęć ani funduszy nie może narzekać.
Dziennikarka jest jednak przezorna. Zdecydowała się zabezpieczyć przyszłość także swoich bliskich i już spisała swój testament. Jeden z zapisów może zaskoczyć wielu, szczególnie tych, którzy nie są zwolennikami zwierząt domowych i czworonożnych pupili.
Zobacz wideo: Gwiazdy piszą książki. I to na potęgę
Winfrey bowiem odkłada część swoich oszczędności w funduszu powierniczym, który ma zabezpieczyć przyszłość jej ukochanych zwierząt. Specjalnie założone w tym celu konto fukcjonuje już od 2007 r. Amerykańska kolorowa prasa donosi, że jest już na nim pokaźna suma. Według listy najbogatszych zwierząt na świecie (opublikowanej przez portal All About Cats) trzy psy Oprah Winfrey odziedziczą po Amerykance aż... 30 mln dolarów.
Dziennikarka opiekuje się bowiem dwoma springer spanielami Sunny i Lauren i cocker spanielem Sadie. Jej pupile plasują się w czołówce najbogatszych zwierząt świata. Osoby z otoczenia Winfrey twierdzą, że fakt, iż dziennikarka tak "rozpieszcza" swoich podopiecznych nie jest żadnym zaskoczeniem.
- Oprah ma menażerię zwierząt i chce, aby były rozpieszczane do końca życia, jeśli miałaby umrzeć pierwsza, więc przepisała swój testament, aby uwzględnić miliony na ich opiekę - przekonuje informator magazynu "Woman’s Day".