"Opowieść podręcznej": 3. sezon już dostępny. Ale wszyscy o nim zapomnieli

Najpierw "Gra o tron", potem "Czarnobyl", za chwilę "Stranger Things", a na jesieni "Wiedźmin". Gdzie w tym wszystkim miejsce dla "Opowieści podręcznej"? Od kilku miesięcy już nie na Showmaksie, który był jedyną w Polsce platformą promującą dystopijny amerykański serial. Teraz nie promuje go nikt. I nikt już o nim chyba nie pamięta.

"Opowieść podręcznej" - sezon 3. miał polską premierę dzień po debiucie za oceanem
Źródło zdjęć: © HBO
Michał Fedorowicz

Warszawa, 6 lipca 2017 roku. Przebywającego od kilkunastu godzin w Polsce prezydenta USA Donalda Trumpa witać chce kilkanaście kobiet przebranych w obszerne czerwone szaty i białe czepki. Wspólnie uszyte pod przewodnictwem Partii Razem ubiory to bezpośrednie nawiązanie do wówczas największego serialowego hitu - "Opowieści podręcznej" - opartego na motywach powieści Margaret Atwood. Bezpośrednie, nie dla wszystkich jednak czytelne.

Spore grono obserwujących protest przebierańców dopiero dzięki niemu dowiaduje się o istnieniu produkcji osadzonej w niedalekiej przyszłości, gdzie Ameryka znalazła się pod panowaniem fanatycznego ugrupowania religijnego. Ugrupowania, które stojąc przed obliczem problemu bezpłodności zamienia mogące rodzić kobiety w surogatki, pozbawiając je praw, wolności i separując od rodziny. Ubrane tylko we wspomniane płaszcze i czepki - mające chronić je przed zainteresowaniem innych mężczyzn - zyskują "status" podręcznych.

Obraz
© East News | Mariusz Grzelak/REPORTER

Serialowy strój staje się hitem zwłaszcza w USA, gdzie działaczki feministyczne zaczynają używać go w ramach protestu przeciwko seksizmowi uprawianemu przez Trumpa oraz jego przychylności do ograniczania praw kobiet. Happeningi z udziałem cosplayerów (osób przebierających się za postaci z popkultury) są jednocześnie darmową reklamą dla serialu emitowanego za oceanem przez platformę Hulu, w Polsce zaś przez Showmax. "Opowieść podręcznej" z ciekawości chcą oglądać wszyscy,

Polska, 6 czerwca 2019 roku. W serwisie strumieniującym HBO GO ma miejsce premiera trzeciego sezonu "Opowieści..." - od razu z trzema odcinkami, przy czym kolejne emitowane będą w odstępach tygodniowych. Polskiej premiery serialu nie zauważa praktycznie nikt, nie licząc pięciorga entuzjastów na Twitterze, którzy w ciągu ostatnich 24 godzin napisali łącznie 6 tweetów na jego temat. Skąd ta cisza w rodzimym eterze?

Zobacz też: Laura Breszka z "SNL Polska" o przyszłości programu:

31 stycznia 2019 roku po półtora miesiąca od niespodziewanego ogłoszenia zakończenia działalności w Polsce znika znad Wisły agresywnie promujący "Opowieść podręcznej" serwis Showmax. Przez kolejne 2 miesiące zakochani w serialu fani nie są pewni, czy posiadająca w swojej bazie dwa jego sezony stacja HBO zdecyduje się na zakup licencji na kolejny. Dopiero 11 kwietnia pada oficjalny komunikat, iż w istocie HBO GO schyla się po klejnot z Showmaksowej korony.

Mija kolejny miesiąc - 7 maja na YouTube HBO wrzuca polski zwiastun, który do chwili pisania tego tekstu obejrzało zaledwie 26,5 tysiąca osób. Dla porównania: po 3 tygodniach wyświetlania kontrowersyjny film Tomasza Sekielskiego ma tych wyświetleń ponad 22 miliony. Zapowiedź ósmego sezonu "Gry o tron" widziało zaś 1,3 miliona internautów. O "Opowieści podręcznej" zapomnieli więc niemal wszyscy. Czy słusznie?

Pierwszy sezon serialu zebrał w Rotten Tomatoes - popularnym serwisie agregującym recenzje - 94% pozytywnych opinii. Drugi ma ich niewiele mniej, bo aż 86%. Trzeci zalicza jednak kolejny spadek formy i w chwili obecnej pozytywnie ocenia go już tylko 76% krytyków. Pierwsze opinie w polskich mediach zdają się zaś cytować Michała Milowicza z komedii "Chłopaki nie płaczą", który rzuca zniecierpliwionym widzom "Śmierci w Wenecji": spokojnie, zaraz się rozkręci.

Nie ma więc szału w otwierających sezon trzech odcinkach, nie ma więc szału w sieci. Ale kiedy wspomnimy, jak dramatycznie źle oceniany był ósmy sezon "Gry o tron", to nawet brak szału w "...podręcznej" jawić się powinien wszystkim jako niemal arcydzieło. Dajcie mu szansę, skoro już go wam przypomnieliśmy. Zwłaszcza, że najlepszy serial w historii telewizji zakończył się w ostatni wtorek. Co innego będziecie więc oglądać?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta