Jego też Miszczak wyrzucił. "Czuję się w obowiązku w końcu to ujawnić"

W nowym roku korytarze Polsatu huczą od plotek. Czy faktycznie Edward Miszczak, który przejmuje właśnie fotel dyrektora programowego, "czyści" Polsat z ludzi, którzy podpadli mu swego czasu w TVN? Czy zwolnienie Katarzyny Skrzyneckiej było zemstą po latach? Głos w sprawie zabrał Szymon Majewski, który zdradził kulisy swojego odejścia z TVN-u.

W oficjalnym oświadczeniu przygotowanym przez stację Polsat w związku z odejściem Katarzyny Skrzyneckiej z programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" opublikowanym w mediach społecznościowych czytamy: "Kochani! Katarzyna Skrzynecka żegna się z TTBZ. Była z nami od samego początku i pokazała, że w TTBZ nie tylko można świetnie się bawić, ale że jest to także program o najszczerszych emocjach, których dostarczyła nam całe mnóstwo. Dziękujemy Kasiu, że byłaś z nami przez te wszystkie edycje".

Mniej oficjalne źródła informowały, że producenci programu uznali, że formuła wieloletniej współpracy ze Skrzynecką już się wyczerpała i przyszedł moment na odświeżenie popularnego muzycznego show Polsatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oficjalne podziękowania opublikowała także w swoich mediach społecznościowych sama aktorka. Sprawiają wrażenie bardzo miłych, wręcz przesłodzonych. Skrzynecka umieściła w nich mnóstwo serduszek, ale w słowach "Nowy Rok przyniósł dla mnie, jak się okazuje, 'nowe zmiany'", trudno nie dostrzec cienia zaskoczenia, a może nawet i żalu. Dalej aktorka pisze wprost i dobitnie: "Będę tęsknić". Nie wspomina ani słowem o przyczynach tej decyzji.

Wielce wymowna była jednak postawa Piotra Gąsowskiego, który kilkanaście godzin po zwolnieniu Skrzyneckiej podjął decyzję o odejściu z programu. "Odchodzę wraz z tobą. (…) To było 9 lat wspaniałych, najlepszych, najpiękniejszych lat, jakie mogły mi się w Polsacie przydarzyć ! I to dzięki wam droga ekipo i wam drodzy telewidzowie! Chciałbym duuużo więcej napisać, ale muszę chwilę ochłonąć po tym moim oświadczeniu, gdyż nie chcę, jak to mam w zwyczaju, zanadto się rozklejać!" – napisał Gąsowski.

Po tych wydarzeniach Szymon Majewski poczuł się w obowiązku przerwać milczenie i zdradzić kulisy swojego odejścia z TVN za czasów Edwarda Miszczaka. Jego wpis nie pozostawia wątpliwości, kogo Majewski uważa za sprawcę obecnych zmian w Polsacie.

"W kontekście zwolnień w Polsacie wiele osób pyta mnie, dlaczego Edward Miszczak wyrzucił mnie z TVN (…).Tak, rzeczywiście miało to związek z tym, że zostałem twarzą PKO BP. Na moje nieszczęście, w siedzibie stacji, był wtedy bankomat tego banku i Edward wypłacając gotówkę przy ludziach, nie mógł znieść faktu, że to Majewski mu płaci. Mimo, że lubił mnie jako Miniratkę" – napisał na Facebooku gospodarz popularnego przed laty programu TVN "Szymon Majewski Show".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" podsumowujemy 2022 rok, wybierając najlepsze filmy i seriale, największe afery i rozczarowania oraz największą bekę ostatnich 365 dni (nie mylić z filmem!). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.