Odsłoniła już wiele. Tym razem jednak pokazała za dużo

Oliwia Miśkiewicz, uczestniczka pierwszej edycji programu "Love Island", jest fotomodelką. Z racji wykonywanego zawodu odsłoniła na Instagramie już wiele. Tym razem jednak, zdaniem wielu, pokazała za dużo.

Oliwia Miśkiewicz była uczestniczką pierwszej edycji reality-show "Love Island". Pochodząca z Torunia 26-letnia fotomodelka, nie znalazła w programie Polsatu miłości - wybuchowy związek z Maciejem Szewczykiem zakończył się kilka tygodni po opuszczeniu rajskiej willi. Dziewczyna zyskała jednak rozpoznawalność, którą skrupulatnie wykorzystuje jako influencerka. Z racji wykonywanego zawodu modelka nie ma problemu z pozowaniem przed obiektywem nawet w skąpym stroju czy bieliźnie.

Roznegliżowane zdjęcia z sesji reklamowych często pojawiają się na jej instagramowym profilu, budząc zachwyt fanów. Oliwia Miśkiewicz odsłoniła na Instagramie już wiele. Tym razem jednak, zdaniem wielu, pokazała za dużo.

Miśkiewicz postanowiła ożywić swoich fanów naprawdę pikantna fotką. Dziewczyna pozuje na niej bez bielizny, a nagie łono zakrywa dłońmi. Na jej profilu rzeczywiście zaroiło się od komentarzy. Wśród opinii zachwyconych internautów, na których wrażenie zrobiło nagie ciało dziewczyny, nie brakowało też głosów, że Miśkiewicz tym razem przesadziła.

"Ty chyba pomyliłaś portale" - napisał w reakcji na odważne zdjęcie celebrytki jeden z fanów.

"Zdjęcie ogień, ale dla siebie, swojego partnera a nie na insta" - podsumowała inna internautka.

A wam jak podoba się to zdjęcie? Odpowiednie do sieci?